Szczytno: Policjanci uratowali z wody wyziębionego psa
W sobotni poranek szczycieńscy policjanci wyciągnęli z rzeki Struga psa. Zwierzę, bezradnie stojące w wodzie zostało zauważone przez przypadkowe osoby. Policjanci, którzy ruszyli mu na ratunek ustalili, że pies był tak wyczerpany, że nie mógł poruszać się o własnych siłach. Zwierzę nie posiadało żadnych widocznych obrażeń, ale trząsł się z zimna i był bezradny. Zwierzę nie było zachipowane, nie posiadało obroży, ani też innej rzeczy, po której można byłoby ustalić właściciela.
W sobotni poranek szczycieńscy policjanci zostali powiadomieni przez przypadkowych świadków, że w rzece Struga na terenie gminy Szczytno znajduje się pies. Gdy funkcjonariusze przybyli na wskazane miejsce, w nurtach rzeki zastali stojącego bezradnie psa. Natychmiast ruszyli mu na ratunek. Pies był tak wyczerpany, że nie mógł stać o własnych siłach. Zwierzę nie posiadało żadnych widocznych obrażeń, za to trząsł się z zimna i był bezradny. Zwierzę nie było zachipowane, nie posiadało obroży, ani też innej rzeczy, po której można byłoby ustalić właściciela. Policjanci przewieźli psa do szczycieńskiego schroniska, gdzie udzielona mu została niezbędna pomoc.
(es/rj)