Olsztyn: Włamał się do piekarni i ukradł 80 złotych. 23-latek usłyszał zarzut
Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 23-letniemu mieszkańcowi Olsztyna, który w nocy wybił szybę w drzwiach piekarni, ukradł 80 zł i uciekł. Mężczyznę chwilę później zatrzymali olsztyńscy policjanci. Był pijany i jak oświadczył zrobił to "z głupoty".
W niedzielną noc olsztyńscy policjanci dostali zgłoszenie, że na ul. Kościuszki młodzi mężczyźni wybili szybę w sklepie i uciekli. Osoba zgłaszająca nie wiedziała jednak w jakim kierunku się oddalili i jak wyglądali.
Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Okazało się, że została wybita szyba w drzwiach wejściowych piekarni. Przeszukali również teren przyległy do miejsca zdarzenia. Skontaktowali się również z dyżurnym monitoringu, który opisał osoby, które uciekały spod budynku.
Chwilę później zauważyli idących chodnikiem dwóch młodych mężczyzn. Wyglądem pasowali do opisu sprawców. Obaj byli pod wpływem alkoholu. 23-latkowie zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Jak ustalili policjanci, z wnętrza piekarni zostały skradzione pieniądze w kwocie 80 złotych.
Po wytrzeźwieniu jeden z nich - 23-letni Krystian J. usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Jak oświadczył, działał pod wpływem alkoholu, zrobił to "z głupoty". Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Drugi mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Obaj zgodnie twierdzili, że włamania dokonał tylko jeden z nich, natomiast drugi próbował go powstrzymać.
ab/in