Ostróda: Dwukrotnie jednego dnia wsiadł pijany za kierownicę. Skrajnie nieodpowiedzialny kierowca zatrzymany dzięki reakcji swiadków
Godną naśladowania postawą wykazało się dwóch mężczyzn, którzy na terenie gminy Łukta uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Ich postawa spowodowała, że 53-latek z ponad trzema promilami alkoholu w organizmie zakończył swoją jazdę. Jak się okazało, kilka godzin wcześniej w podobnym stanie jechał TIR-em krajową „siódemką”. Wtedy zatrzymali go policjanci. Wkrótce sprawą pijanego kierującego zajmie się sąd.
W piątek (13.05.2016) przed godz. 20:00 ostródzcy policjanci zostali powiadomieni, że na terenie gminy Łukta dwóch mężczyzn uniemożliwiło dalszą jazdę kierowcy, który najprawdopodobniej jest pijany.
Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce okazało się, że ujęty za kierownicą 53-latek ma blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. Podejrzenia świadków wzbudził sposób jazdy mężczyzny, który prowadził auto „od krawężnika do krawężnika". Godna naśladowania postawa świadków, być może pozwoliła uniknąć tragedii na drodze. Tym bardziej, że mężczyzna okazał się skrajnie nieodpowiedzialny i pozbawiony wyobraźni. Kilka godzin wcześniej tego samego dnia, w podobnym stanie był już zatrzymany przez policjantów. Było to na drodze krajowej nr 7, w okolicy miejscowości Piławki, gdzie jechał ciężarówką. Badanie stanu trzeźwości wykazało wtedy również ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy, jednak okazało się, że nie powstrzymało go to ponownego zajęcia miejsca za kierownicą.
Teraz ze swojej skrajnej nieodpowiedzialności wytłumaczy się przed sądem. Może mu grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień.
(BB/TM)