Gołdap: Wypadł z drogi bo z „opony zeszło powietrze”.
Kierujący mercedesem stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi. Jak się okazało, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjantom tłumaczył, że z opony zeszło powietrze, dlatego „zjechał” na pobocze.
W czwartek (07.04) około godziny 15.30 oficer dyżurny gołdapskiej policji otrzymał informację, że na ul. Suwalskiej na poboczu znajduje się uszkodzony samochód. Skierowany na miejsce patrol ruchu drogowego potwierdził tą informację.
Policjanci ustalili, że kierujący mercedesem, 46-letni mieszkaniec gminy Gołdap w miejscowości Bołtuny stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Następnie, mężczyzna wyciągnął auto z rowu i postanowił w dalszym ciągu kontynuować jazdę. W Gołdapi na ulicy Suwalskiej mężczyzna ponownie stracił panowanie nad mercedesem i zjechał na pobocze. Jak się okazało powodem jego zachowania był wypity wcześniej alkohol. Dariusz D. miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjantom tłumaczył, że z opony zeszło powietrze, dlatego „zjechał” na pobocze.
Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Mieszkaniec gminy Gołdap odpowie także przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności.
ab/kw