Morąg: Znęcał się nad matką i dotkliwie ją pobił. Trafił na 3 miesiące do aresztu
Sąd zdecydował, że 45-latek z gminy Morąg, który znęcał się nad matką, najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. To kolejny pobyt mężczyzny w zakładzie karnym, ponieważ trzy lata temu opuścił więzienie, gdzie odbywał karę właśnie za znęcanie się nad najbliższymi. Teraz za swoje postępowanie ponownie stanie przed sądem. Za przestępstwo, którego się dopuścił może mu grozić kara nawet 7,5 roku więzienia.
Kilka dni temu policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej w jednej z miejscowości na terenie gminy Morąg. Na miejscu okazało się, że pijany 45-latek po raz kolejny wyzywał, groził śmiercią i spaleniem domu swojej matce. Ponadto, tego dnia mężczyzna oblał łatwopalną substancją swoją matkę i straszył, że ja podpali, a także dotkliwie ją pobił. W wyniku tego poszkodowana trafiła do szpitala. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był pijany.
Policjanci ustalili, że już wcześniej wszedł w konflikt z prawem, znęcając się nad swoimi najbliższymi. Trzy lata temu wyszedł z więzienia, gdzie rok spędził właśnie za znęcanie się nad rodziną. Jednak po opuszczeniu zakładu karnego nie zmienił swojego postępowania. Wielokrotnie będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury z matką. Funkcjonariusze po zebraniu materiału dowodowego wnioskowali do prokuratora, aby złożył do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował 45-latka na 3 miesiące.
Za przestępstwo popełnione w warunkach tzw. recydywy mężczyźnie może grozić kara nawet 7,5 roku więzienia.