Ełk: Ukradł rzeczy warte blisko 60 tys. zł – został zatrzymany
Policjanci zatrzymali 45-latka, który włamywał się do mieszkań na terenie Ełku. Kryminalni zwrócili na niego uwagę, gdy kręcił się przy jednej z klatek schodowych w rejonie, gdzie dochodziło do zdarzeń. Mężczyzna ukradł rzeczy warte blisko 60 tys. zł. Z uwagi na to, że był już wcześniej karany za przestępstwa podobne, za swoje czyny odpowie w warunkach recydywy. Jeszcze dzisiaj sąd zadecyduje, czy zastosować wobec niego tymczasowe aresztowanie.
Na przełomie lipca i sierpnia do policjantów zgłaszali się mieszkańcy Ełku, którzy zawiadamiali o włamaniach do mieszkań. Ktoś okradał ich domy w ciągu dnia, gdy byli w pracy. Nad sprawą pracowali policjanci wszystkich pionów, w tym policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego, dzielnicowi, dochodzeniowcy i kryminalni. W poniedziałek przed 10.00 uwagę funkcjonariuszy zwrócił mężczyzna, który kręcił się w pobliżu klatki schodowej w rejonie, gdzie doszło do największej ilości zdarzeń. 45-letni mieszkaniec Rajgrodu miał schowane pod ubraniami narzędzia służące do pokonywania zamków w drzwiach i innych zabezpieczeń. Został zatrzymany. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za usiłowanie i włamanie do 9 mieszkań. Jego łupem padały głównie pieniądze, biżuteria i urządzenia elektroniczne. Mężczyzna zabierał również alkohol, kosmetyki, perfumy czy odzież. Łączne straty wyceniono na blisko 60 tys. zł. Policjanci odzyskali już część skradzionych przedmiotów.
Za swoje czyny podejrzany odpowie w warunkach recydywy, gdyż był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Jeszcze dzisiaj sąd zadecyduje, czy wobec sprawcy zostanie zastosowane tymczasowe aresztowanie.