Olecko: Trzech awanturników trafiło do policyjnej celi
W miniony weekend oleccy policjanci podjęli 4 interwencje w związku z awanturami domowymi. Każdy ze sprawców interwencji był pod wpływem alkoholu. Trzech z nich trafiło do policyjnej celi.
Jako pierwszy do policyjnej celi trafił w miniony piątek Kamil C. Mieszkanka gminy Wieliczki powiadomiła oficera dyżurnego oleckiej komendy, że jej 19-letni syn wszczął awanturę i przy użyciu noża groził jej pozbawieniem życia. Podczas interwencji Kamil C. był nadal agresywny wobec najbliższych. Został zatrzymany a badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Rodzina została objęta nadzorem w ramach procedury Niebieskiej Karty.
Kolejny awanturnik do policyjnego aresztu trafił w sobotę po godz. 17:00. Robert B. będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę, używał słów wulgarnych oraz odgrażał się domownikom. Mężczyzna w obecności policjantów nadal był agresywny i nie reagował na polecenia do uspokojenia się, w związku z czym został zatrzymany.
W niedzielę około południa oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że u rodziny zamieszkałej w Olecku doszło do awantury. Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres ustalili, że Arkadiusz S. wszczął awanturę z konkubiną, popychał ją, uderzał po całym ciele oraz groził pozbawieniem życia. Przed przyjazdem funkcjonariuszy mężczyzna uciekł z mieszkania. Policjanci sprawdzili okolice miejsca zamieszkania 23-latka, lecz go nie napotkali. Policjanci objęli rodzinę nadzorem w ramach procedury Niebieskiej Karty.
Jako ostatni do policyjnej celi trafił, również w minioną niedzielę, Tomasz K., mieszkaniec gminy Wieliczki. 35-latek wszczął awanturę z żoną, w trakcie której popychał ją oraz niszczył meble i sprzęty domowe. Podczas podejmowanej interwencji mężczyzna nadal był agresywny nie reagował na polecenia, w związku z czym został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promila alkoholu. Rodzina została objęta nadzorem w ramach procedury Niebieskiej Karty.
(js/rj)