Ostróda: Zaatakował swoją partnerkę nożem. Za uszkodzenie ciała odpowie przed sądem
Kara nawet 2 lat pozbawienia wolności może grozić 30-latkowi, który podczas awantury zaatakował swoją partnerkę nożem. Mężczyzna skaleczył ją w nadgarstek. Poszkodowana wybiegła z domu i wezwała policjantów. Funkcjonariusze szybko zatrzymali napastnika, który trafił do policyjnego aresztu. Na szczęście obrażenia kobiety nie okazały się poważne.
Ostródzcy policjanci zostali powiadomieni, że młoda kobieta została zaatakowana przez swojego partnera nożem. Mężczyzna miał zaatakować partnerkę podczas domowej awantury. Poszkodowana, po tym jak została skaleczona przez mężczyznę, wybiegła z mieszkania i wezwała pomoc. Policjanci bardzo szybko zatrzymali napastnika, który trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania 30-latek do wszystkiego się przyznał. Tłumaczył, że podczas kłótni, będąc pod wpływem alkoholu stracił panowanie nad sobą i skaleczył kobietę. Mężczyzna żałował tego co zrobił i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za uszkodzenie ciała kobiety 30-latkowi grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
(bb/rj)