Ostróda: Trzeci raz wsiadł za kierownicę po pijanemu. Dożywotnio może stracić prawo jazdy
Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów – taką karę zaakceptował prokurator wobec 37-latka z Ostródy, który pod koniec ubiegłego miesiąca na jednej z ulic w Ostródzie spowodował kolizję mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej dwukrotnie karany za jazdę w stanie nietrzeźwości. Teraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Pod koniec stycznia br. ostródzcy policjanci zostali wezwani do kolizji drogowej, do której doszło na jednej z ulic miasta. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze, kierowca bmw stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci zbadali stan trzeźwości 37-latka. Okazało się, że miał on blisko 2,5 promile alkoholu w organizmie. Ponadto wsiadł za kierownicę mając aktywny zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do sierpnia 2018 roku, gdyż wcześniej dwukrotnie był karany za jazdę w stanie nietrzeźwości. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy. Powiedział, że wsiadł za kierownicę swojego samochodu mając świadomość, że jest pijany. Nie mając nic na swoje usprawiedliwienie mężczyzna złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator zaakceptował ją w formie m.in. dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie sąd.
bb/in