Iława: Skradzione przedmioty schował w krzakach. Nie zdążył po nie wrócić
Policjanci z komisariatu w Lubawie, choć nie mieli zgłoszenia, ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży. 24-latek wykorzystując otwartą kłódkę, wszedł do garażu a następnie ukradł piłę łańcuchowo-spalinową oraz kabel siłowy. Sprawcy grozi teraz kara nawet do 5 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu policji w Lubawie ustalili, że 24-letni mężczyzna ukradł piłę łańcuchowo-spalinową oraz kabel siłowy. Do zdarzenia miało dojść w gminie Lubawa. Funkcjonariusze pojechali do pokrzywdzonego. Mężczyzna był bardzo zdziwiony obecnością policjantów. Oświadczył, że nie zgłaszał kradzieży na policję ponieważ kilka godzin później skradzione przedmioty znalazł w krzakach niedaleko domu. Dodał, że nie zamknął kłódki od garażu na noc i sprawca wykorzystując to, ukradł piłę łańcuchowo-spalinową oraz kabel siłowy. Funkcjonariusze dokładnie rozpytali mężczyznę, sporządzili dokumentację. Dzięki dobrej pracy lubawskich policjantów, kradzież wyszła na jaw a sprawca odpowie za swój czyn. Policjanci przesłuchali 24-latka i przedstawili mu zarzut, do którego się przyznał. Mężczyzna oświadczył, że wykorzystując otwartą kłódkę na drzwiach wszedł do jednego z garaży na terenie gminy Lubawa skąd ukradł piłę i kabel. Dodał, że przedmioty te schował w okolicznych krzakach żeby po nie wrócić. Wcześniej jednak został zatrzymany przez lubawskich policjantów.
Kodeks karny za kradzież przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(jk/rj)