Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostróda, Iława: Znęcali się nad rodziną – wylądowali za kratami

61-latek z Ostródy, który znęcał się nad swoją rodziną najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Jak się okazało mężczyzna agresywne zachowania przejawia już blisko 25 lat, jednak rodzina do tej pory w milczeniu znosiła upokorzenia z jego strony. Blisko 30 lat nad swoją rodziną znęcał się także 58-latek z Iławy. Najbliżsi znosili to w ciszy. Czarę goryczy przelała dopiero jego agresja skierowana wobec kota.

W Ostródzie 61-letni mężczyzna podczas ostatniej awantury, trzymając w ręku pogrzebacz do pieca groził swojemu synowi śmiercią. Wcześniej, niejednokrotnie będąc pod wpływem alkoholu, zachowywał się podobnie. W ataku złości bił, szarpał i wyzywał członków swojej rodziny. Nikt z poszkodowanych jednak nie odważył się wcześniej zgłosić policjantom dramatu, jaki przeżywają.

Mieszkaniec Ostródy, który miał ponad promil aloholu w organizmie, trafił do policyjnego aresztu, a policjanci ustalali szczegóły sprawy. Okazało się, że takie zachowania mężczyzna przejawiał od 25 lat. Po zebraniu materiału dowodowego 61-latek usłyszał zarzuty. Prokurator, po zapoznaniu się z materiałami zgromadzonymi w tej sprawie, wystapił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 61-latka. Wczoraj sąd przychylił się o tego wniosku i mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

W Iławie rodzina 58-latka również bardzo długo – bo blisko 30 lat – znosiła agresywne zachowania i przemoc z jego strony. W tym przypadku czarę gorzyczy przelała sytuacja, w której mężczyzna swoją agresję skierował wobec domowego zwierzaka. Żona mężczyzny zadzwoniła do oficera dyżurnego iławskiej policji mówiąc, że jej mąż jest pijany, wszczął awanturę i rzucił kotem o podłogę.

Funkcjonariusze natychmiast pojechali pod wskazany adres. Sprawca interwencji nie uspokoił się nawet w ich obecności. Policjanci ustalili, że 58–latek przyszedł do domu pod znacznym wpływem alkoholu i zaczął kłócić się ze swoją żoną. W pewnym momencie chwycił domowego kota i z całej siły uderzył nim o podłogę. Na szczęście zwierzak po chwili wstał i uciekł.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Teraz mieszkaniec gminy Iława będzie musiał trzy razy w tygodniu stawiać się w komendzie w Iławie, poprawnie zachowywać się wobec pokrzywdzonych oraz ma zakaz nadużywania alkoholu.

Funkcjonariusze wdrożyli w rodzinie procedurę niebieskiej karty i przyjęli zawiadomienie o przestępstwie.

W związku z ustaleniami policjanci wystąpili do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec mieszkańca gminy Iława środka zapobiegawczego.

Kodeks karny za fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

58-latek z Iławy odpowie także za znęcanie się nad zwierzęciem.

(BB/JK/TM)

Powrót na górę strony