Mrągowo: „Tata bije mamę” – 8-latka zadzwoniła do policjantów o pomoc
„Tata bije mamę” – takie słowa roztrzęsionego dziecka w słuchawce telefonu usłyszał oficer dyżurny mrągowskiej jednostki policji. Jak się okazało, z prośbą o pomoc zadzwoniła przerażona 8-latka. Natychmiast po tym, jak dziewczynka podała dokładne dane na miejsce wysłano policjantów. Agresywny ojciec dziecka został obezwładniony i zatrzymany.
Wczoraj po godzinie 21.00 oficer dyżurny mrągowskiej jednostki policji odebrał telefon od zanoszącego się od płaczu dziecka. Pierwsze słowa, jakie usłyszał policjant to „tata bije mamę”. Z relacji funkcjonariusza wynikało, że dziecko było przerażone i potrzebowało natychmiastowej pomocy. W trakcie rozmowy 8-letnia dziewczynka podała swoje dane oraz adres. Kiedy policjant zapewnił ją, że policjanci już jadą, dziewczynka uspokoiła się.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Posesja była zamknięta. Funkcjonariusze biorąc pod uwagę, że życie i zdrowie dziecka oraz matki mogło być zagrożone, przeskoczyli przez ogrodzenie. W ich kierunku wybiegł mężczyzna wykrzykując wulgaryzmy. Funkcjonariusze przedstawili się i poinformowali o powodzie interwencji. Po chwili wybiegła żona awanturującego się mężczyzny, która potwierdziła, że była przez niego uderzana. 55-letni mężczyzna nie zamierzał się uspokoić, ciągle krzyczał, wyzywał żonę oraz policjantów, nie reagował na ich polecenia. W konsekwencji mężczyznę obezwładniono. Trafił on do policyjnego aresztu. Jego zachowanie wskazywało, że był pod wpływem alkoholu.
38-letnia kobieta, jak i jej córka nie potrzebowały pomocy medycznej. Policjanci wyjaśniają wczorajszą sytuację.
Tego dnia służbę na stanowisku oficera dyżurnego miał asp. Mariusz Wesołowski. Z jego doświadczenia wynika, że „dzieci dzwoniących z prośbą o pomoc do policji jest coraz więcej. Zwiększa się świadomość dzieci, gdzie mają szukać pomocy. Wynika z tego, że nam ufają”. Jednak jak sam przyznaje, „są to trudne rozmowy, bo w grę wchodzą emocje. Dziecko jest zwykle przerażone, spanikowane, a nam zależy, aby uzyskać, jak najszybciej szczegółowe informacje. Tak również było w tym przypadku. 8-latka była przerażona i potrzebowała pomocy. Starałem się ją uspokoić i dowiedzieć się, jak się nazywa i gdzie dokładnie mieszka. Udało się. Policjanci zatrzymali jej agresywnego ojca”.
Od stycznia do lipca br. warmińsko – mazurscy policjanci podjęli ponad 3680 interwencji dotyczących przemocy w rodzinie. To średnio aż 17 interwencji dziennie. Większość zgłoszeń dotyczy przemocy psychicznej i fizycznej. Z danych statystycznych wynika, że osobami dotkniętymi przemocą są przede wszystkim kobiety i dzieci.