Szczytno: Najpierw “zaatakował” przypadkowy samochód, a potem wtargnął do obcego domu i nie chciał wyjść. Wyprowadzili go policjanci
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi ze Szczytna, który pijany idąc środkiem jezdni najpierw zmusił nadjeżdżający samochód do zatrzymania się a potem wpadł w szał i uszkodził auto, którym podróżowały trzy kobiety. Następnie, nieproszony wszedł do obcego domu i zaczął wyzywać domowników. Z mieszkania wyprowadzili go wezwani policjanci.
W miniony piątek (25.12.2015) około godziny 22:00 szczycieńscy policjanci zostali zaalarmowani o dziwnie zachowującym się mężczyźnie, który na ul. Reja uszkodził samochód. Na miejsce zgłoszonej interwencji natychmiast pojechali śledczy którzy ustalili, że uszkodzoną Skodą Octavią podróżowały trzy kobiety. Gdy kierująca samochodem zauważyła idącego środkiem drogi mężczyznę, zatrzymała auto i czekała, aż wejdzie on na chodnik. Ten jednak nie miał takiego zamiaru I zamiast zejść z drogi podszedł do samochodu. Pijany mężczyzna nagle zaczął uderzać w karoserię, wyrwał antenę od radia oraz lusterko i jak gdyby nigdy nic po wszystkim odszedł w kierunku ulicy Paderewskiego. Tam wtargnął do obcego domu jednorodzinnego.
Właściciele posesji prosili nieproszonego gościa aby opuścił on ich dom, lecz ten zaczął ich wyzywać. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 27-latka, który jak się okazało miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnej celi i już usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i naruszenia miru domowego.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sadem, a grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(AChB/TM)