Mikołajki: Policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich
Mikołajscy policjanci zlikwidowali kolejną w regionie plantację konopi indyjskich. W sumie zabezpieczono prawie 40 nielegalnych krzaków, aparaturę służącą do ich uprawy oraz 34 gramy środków odurzających. W tej sprawie zatrzymano Bernarda K.
W czwartek po południu mikołajscy policjanci otrzymali informację o nielegalnej hodowli krzewów, które mogą być konopiami indyjskimi. Zaraz po jej otrzymaniu funkcjonariusze odwiedzili jedną z posesji w Mikołajkach.
Tam w budynku po byłej szkutni policjanci podczas przeszukania zabezpieczyli 38 krzaków konopi indyjskich o wys. około 1,50 m. oraz aparaturę służącą do ich uprawy. Kryminalni zabezpieczyli też dwa woreczki strunowe z suszem konopi indyjskiej, które ważyły w sumie 34 gramy.
W tej sprawie policjanci zatrzymali Bernarda K., W piątek funkcjonariusze przedstawili mu zarzut uprawy konopi indyjskich oraz posiadania środków odurzających. Podczas przesłuchania 46-latek przyznał się do stawianych zarzutów.
Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna założył plantację kilka miesięcy temu. Nasiona krzaków na jej rozpoczęcie kupił w Internecie.
Teraz za złamanie Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii i prowadzenie wbrew jej zapisom nielegalnej uprawy oraz posiadania środków odurzających, mężczyźnie może grozić kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
dk/af