Iława: Wezwał bezpodstawnie policyjny patrol. Poniesie konsekwencje
Mieszkaniec Iławy w najbliższym czasie będzie tłumaczył się przed sądem za bezpodstawne wezwanie policji. Mężczyzna zadzwonił do oficera dyżurnego i poinformował o tym, że w jego mieszkaniu leża zwłoki dwóch osób. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zastali oprócz zgłaszającego dwie osoby pod znacznym działaniem alkoholu, zdziwione obecnością policjantów.
W godzinach popołudniowych do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił mężczyzna. Poinformował, że u niego w mieszkaniu leżą zwłoki dwóch osób. Następnie odłożył słuchawkę. Oficer dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce patrol. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zdarzenia, zastali zgłaszającego oraz dwie inne osoby. Oświadczyły one, że nie wiedzą dlaczego ich znajomy wezwał policję.
Przybyli na miejsce policjanci przeprowadzili rozmowę z 58-latkiem. Poinformowali go, że bezpodstawne wezwanie policji może skończyć się aresztem, ograniczeniem wolności lub wysoką grzywną. Po dwóch godzinach do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił funkcjonariusz straży pożarnej i poinformował o tym, że w jednym z mieszkań w Iławie leje się krew i są dwa ciała. Policjanci pojechali pod wskazany adres. Na miejscu zastali ponownie 58-latka i jego dwóch znajomych. Cała trójka była pod znacznym działaniem alkoholu. Oświadczyli, że nie wiedzą po co została wezwana policja. Funkcjonariusze poinformowali mężczyznę, że za popełnione wykroczenie zostanie sporządzony wobec niego wniosek o ukaranie i za bezpodstawne wezwanie policji będzie się w najbliższym czasie tłumaczył przed sądem.
Pamiętajmy !
Na numery alarmowe tj. 112, 999, 998, 997 dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu (od 5 do 30 dni), karze ograniczenia wolności lub karze grzywny do 1 500 zł.
Takie zachowania odciągają funkcjonariuszy od ważnych zadań. Policjanci zawsze reagują na każde zawiadomienie, więc reagują również na te fałszywe. Funkcjonariusze także informują o zdarzeniu inne instytucje.
Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego każdy powinien się zastanowić czy sprawa, z którą dzwoni, wymaga interwencji Policji, ponieważ wzywając bezpodstawnie policję, można przyczynić się do nieudzielenia pomocy innej osobie, która naprawdę takiej pomocy potrzebowała, a do której - w wyniku np. głupiego żartu - patrol policji nie dotarł.
(jk/rj)