Olsztyn, Barczewo: Włamali się do mieszkania – jednego ze sprawców rozpoznał dzielnicowy
Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem. Podejrzani wykorzystując pozostawione przez właściciela mieszkania uchylone okno, weszli do środka zabierając stamtąd sprzęt elektroniczny oraz narzędzia budowlane. Teraz grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności.
27 lipca około godziny 5.40 oficer dyżurny Komisariatu Policji w Barczewie został telefonicznie powiadomiony o włamaniu do jednego z mieszkań. Sprawcy dostali się do środka przez uchylone okno, skąd wynieśli sprzęt elektroniczny oraz narzędzia budowlane. Pokrzywdzony starty oszacował na 700 złotych. Dzielnicowy, który był na miejscu zdarzenia rozpoznał jednego ze sprawców idących po mieście po obuwiu, które pozostawiło charakterystyczne ślady na parapecie mieszkania. Po zatrzymaniu i przesłuchaniu mężczyźni przyznali się do winy. Podejrzani wyjaśnili, że gdy wracali nad ranem z dyskoteki, zobaczyli jak znany im mężczyzna wyszedł na spacer pozostawiając uchylone okno w mieszkaniu. Postanowili to wykorzystać. Jeden ze sprawców przy pomocy kolegi dostał się do środka, skąd zabrał łupy, natomiast trzeci stał na tzw. czatach. Skradzione rzeczy schowali na strychu mieszkania jednego z nich. Teraz 22-letni Bartosz B., 20-letni Mariusz B. oraz 20-letni Paweł P. za swój czyn będą odpowiadać przed sądem. Grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności. Bartoszowi B. grozi wyższy wymiar kary, gdyż niedawno opuścił Zakład Karny i działa w warunkach tzw. recydywy.