Działdowo: Uderzył w auto na parkingu i uciekł
Policjanci ruchu drogowego wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło przed jednym z hipermarketów w Działdowie. Podejrzany o uderzenie w inny pojazd odjechał z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 15.00. W tym czasie mieszkanka gminy Działdowo zaparkowała samochód na parkingu przy jednym z hipermarketów i poszła na zakupy. Po powrocie zauważyła, że jej auto ma uszkodzony zderzak i zarysowany lakier. Kobieta zadzwoniła na policję i złożyła zawiadomienie o uszkodzeniu jej pojazdu. Oficer dyżurny skierował w to miejsce patrol drogówki. Z informacji uzyskanych od świadków zdarzenia, funkcjonariusze ustalili właściciela pojazdu, który prawdopodobnie uderzył w samochód poszkodowanej. Okazało się również, że kierowca po tym, jak uderzył w samochód kobiety, odjechał z miejsca.
Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania podejrzanego o spowodowanie kolizji. W rozmowie z właścicielem pojazdu wskazanego przez świadków ustalili, że mężczyzna był przed chwilą w miejscu feralnego zdarzenia. Twierdził jednak, że nie on jest sprawcą kolizji. Po oględzinach jego pojazdu, okazało się, że posiada ono uszkodzenia i świeże otarcia. Ponieważ mężczyzna nie przyznał się do spowodowania kolizji, policjanci sporządzili dokumentację fotograficzną i skierowali wniosek do sądu.
Jakie były okoliczności zdarzenia, wkrótce wyjaśni prowadzone przed sądem postępowanie.
(JN/RJ)