Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ełk: Ukradli elementy maszyn rolniczych, a później autem potrącili właściciela skradzionych rzeczy

Ełccy policjanci zatrzymali 64-letniego mieszkańca Szczuczyna i jego 24-letniego syna. Mężczyźni w miejscowości Straduny z prywatnej posesji ukradli butlę gazową oraz elementy metalowe maszyn i urządzeń rolniczych o łącznej wartości 950 zł. Gdy mężczyźni odjeżdżali, drogę zastąpił im właściciel, który chciał ich zatrzymać. Nie poskutkowało to za wiele. Sprawcy potrącili poszkodowanego.

Ełccy policjanci zatrzymali 64-letniego mieszkańca Szczuczyna i jego 24-letniego syna. Mężczyźni w miejscowości Straduny z prywatnej posesji ukradli butlę gazową i elementy metalowe maszyn i urządzeń  rolniczych o łącznej wartości 950 zł.

Jak ustalili policjanci mężczyźni przyjechali na teren prywatnej posesji samochodem dostawczym marki Ford Transit  i tam dokonali kradzieży. W pewnym momencie zostali jednak zauważeni przez właściciela posesji, który tamtędy przejeżdżał. Mężczyźni początkowo tłumaczyli się, że mają awarię samochodu i szukają  mechanika. Pokrzywdzony jednak w trakcie rozmowy, w części  ładunkowej forda, zauważył  elementy metalowe pochodzące z jego  maszyn rolniczych. Wówczas powiedział mężczyznom, że dzwoni na Policję. Z ustaleń policjantów wynika, że sprawcy  wsiedli wtedy do swojego samochodu i potrącili właściciela posesji, który stanął im na drodze, chcąc ich zatrzymać. Podejrzani wieźli jeszcze mężczyznę na masce samochodu  przez kilkadziesiąt metrów, do czasu, aż ten spadł na ziemię. Pokrzywdzony na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń.

Na miejsce natychmiast wysłano policyjne patrole i już kilka minut później funkcjonariusze zatrzymali 64-letniego mieszkańca Szczuczyna i jego 24-letniego syna. Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Jak się okazało 24-latek w momencie zatrzymania posiadł przy sobie biały proszek, najprawdopodobniej amfetaminę. Substancję zabezpieczono do dalszych badań.

W sobotę sąd orzekł o zastosowaniu wobec mężczyzn środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji.

Teraz 24-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Odpowie on również za posiadanie środków odurzających. 64-latek był już karany za przestępstwa podobne, dlatego odpowie w warunkach tzw. recydywy. Teraz grozi mu kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
 

Powrót na górę strony