Olsztyn/Węgorzewo/Braniewo: Mieszkanka Olsztyna straciła ponad 80 tys. zł. Ostrzegamy przed oszustami!
Oszuści działający metodą "na wnuczka" czy "na policjanta" wciąż oszukują starszych ludzi i wyłudzają od nich pieniądze. Pamiętajmy, że złodzieje, oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na zaufaniu starszych wrażliwych osób. Bądźmy ostrożni!
Oszuści najpierw wykonują telefon podając się za członka rodziny (najczęściej wnuczka) i proszą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy. Następnie umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Chwilę po zakończeniu pierwszej rozmowy do ofiary dzwoni kolejna - podająca się za funkcjonariusza CBŚ lub Policji. Na ogół przestępca informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa. Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy. Informuje o tym, że oszust został namierzony. Nalega, aby osoba pokrzywdzona wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wskazane osobie.
„Fałszywy funkcjonariusz” podaje wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na Policję 997. Wtedy inny głos w słuchawce przekonuje ofiarę, że bierze udział w akcji rozpracowania oszusta.
Wczoraj na terenie Olsztyna właśnie w ten sposób oszukana została 83-latka. Kobieta straciła ponad 80 tyś. zł. Połowę tej sumy wypłaciła ze swojego konta, natomiast pozostałe pieniądze pozyskała zaciągając w tej samej placówce kredyt. Pieniądze w całości kobieta przekazał oszustom wrzucając je zgodnie z dyspozycja do kontenerów na śmieci.
Niestety mimo wielu akcji informacyjnych, apeli, spotów i ulotek informujących o tego typu przestępczości, wciąż odnotowujemy przypadki oszustw na tzw. wnuczka lub policjanta.
Niewiele zabrakło, by kolejną ofiarą działalności padła mieszkanka Węgorzewa. Tam wczoraj do jednego z banków po wypłatę większej gotówki przyszła starsza pani. Jak się okazało, klientka przyszła po pieniądze po tym, jak zadzwonił do niej mężczyzna padając się za „policjanta cbś” i powiedział, że jeden z członków rodziny kobiety, spowodował wypadek i tylko ta kwota może go uchronić od odpowiedzialności karnej. Kobieta uwierzyła „fałszywemu policjantowi” i gdyby nie zdecydowana reakcja pracownicy banku, oraz szybka reakcja policjantów, 74-latka straciłaby swoje oszczędności.
Tego samego dnia podobny telefon otrzymała inna mieszkanka Węgorzewa. Sposób wyłudzenia pieniędzy od starszej pani był taki sam. Mężczyzna także podając się za „fałszywego policjanta” chciał wyłudzić od 82-latki dużą sumę pieniędzy. Na szczęście kobieta nie dała się oszukać.
Dziś kolejne zgłoszenia dotyczące usiłowania dokonania takiego typu oszustwa otrzymali policjanci z Braniewa. Tam także oszuści podający się za policjantów próbowali oszukać trzy osoby do których się dodzwoniły.
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
Przede wszystkim należy zachować ostrożność.
Prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Policjanci nigdy nie telefonują, że przyjdą lub wyślą kogoś innego do nas, aby odebrać pieniądze np. na pomoc dla syna.
W takich sytuacjach możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustami.
W szczególności pamiętajmy o tym, że w momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną!
Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Kolejne połączenia telefoniczne wykonujmy z innego aparatu.
Pamiętajmy o tym, że jeśli ktoś prosi o pieniądze przez telefon, to wtedy nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
Zachowując spokój zadzwońmy do kogoś z rodziny i zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje.
Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
(GM,MP,TM)