Braniewo: Nietrzeźwy kierowca wpadł przez jarzębinę
Kierowca w Braniewie chciał podjechać jak najbliżej bloku i uderzył w jarzębinowe drzewo, które się przewróciło i zatarasowało wejście do klatki. Gdy na miejscu w tej sprawie pojawili się policjanci, okazało się, że sprawca zdarzenia jest nietrzeźwy.
Braniewscy policjanci otrzymali wczoraj zgłoszenie od mieszkanki miasta, że przed klatką jej bloku leży drzewo jarzębiny, w które najprawdopodobniej ktoś uderzył samochodem. Funkcjonariusze na miejscu dotarli do kierowcy wskazanego auta, który nieopodal wykonywał prace remontowe budynku. 42-latek przyznał się do spowodowania zdarzenia a policjantom wyjaśnił, że chciał podjechać jak najbliżej budynku, by w ten sposób ułatwić sobie i koledze, którego przewoził w pojeździe, ułatwić pracę. W trakcie cofania nie zauważył drzewa i w nie uderzył.
Jak się okazało w toku dalszych czynności - mężczyzna był nietrzeźwy i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi od 2008r. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało 1,4 promila.
42-latek wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie również za niezachowanie należytej ostrożności, stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa pasażera, którego przewoził, co jest wykroczeniem.