Aktualności

Ukarani za bezpodstawne wezwanie służb

Bezpodstawne wezwanie służb to zachowanie nie tylko naganne, ale również karalne. Fałszywe zgłoszenia angażują służby, które w tym czasie mogłyby udzielać pomocy osobom naprawdę jej potrzebującym. W skrajnych przypadkach, jeśli działanie wywoła niepotrzebną czynność wielu służb lub sparaliżuje ich pracę, osoba zgłaszająca może odpowiadać nie tylko za wykroczenie, ale także karnie.

Bartoszyce

W poniedziałek (08.12.2025 r.) po południu policjanci interweniowali w jednej z miejscowości w gminie Sępopol. Według zgłoszenia miało tam dojść do awantury między braćmi. Młodszy z nich, 24-latek, który prosił o przyjazd policjantów powiedział w zgłoszeniu, że musiał odstraszyć brata nożem. Przedstawiona przez niego sytuacja wydawała się poważna. Na miejscu okazała się fikcją. Do żadnej awantury nie doszło, a historia z nożem była wymyślona tylko po to by nadać zgłoszeniu dramatyzmu i sprawić, by funkcjonariusze szybko przyjechali. Po co 24-latek wezwał policjantów nie ustalono, młody mężczyzna był pod działaniem alkoholu i nie umiał wytłumaczyć swojego zachowania. Został ukarany mandatem, który wyniósł 500 zł.  

Giżycko

W piątek (05.12.2025 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Giżycku wpłynęło nietypowe zgłoszenie. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że został przykuty do bramy garażowej i nie zna dokładnego adresu miejsca, w którym się znajduje. Twierdził, że wynajmuje mieszkanie od pana Jerzego, który od marca przebywa w zakładzie karnym. Jak relacjonował, aby dojechać do jego posesji, należy jadąc od Rynu, skręcić przed przystankiem w prawo. Policjanci natychmiast udali się we wskazany rejon. Po przybyciu na teren posesji, zauważyli, że w budynku może ktoś przebywać. Pomimo wielokrotnego pukania i wzywania, nikt nie otwierał drzwi. W związku z tym funkcjonariusze zdecydowali się wejść do środka przez otwarte okno. W jednym z pomieszczeń policjanci zastali mężczyznę. Podczas legitymowania okazało się, że jest to 43-letni mieszkaniec powiatu, który był wyraźnie zaskoczony obecnością policjantów. Przyznał, że to on powiadomił służby i nie potrafił logicznie wytłumaczyć powodu, dla którego to zrobił. W trakcie sprawdzania jego danych w policyjnych systemach okazało się, że 43-latek jest osobą poszukiwaną nakazem doprowadzenia do zakładu karnego, wydanym przez Sąd Rejonowy w Szydłowcu. Mężczyzna ma do odbycia karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Za bezpodstawne wezwanie służb, czym wprowadził policjantów w błąd, 43-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych, zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń. Następnie został zatrzymany i przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.

Gołdap

W poniedziałek (09.12.2025 r.) kilkanaście minut po godzinie 21:00 pod numer alarmowy zadzwonił mieszkaniec powiatu gołdapskiego twierdząc, że do jego mieszkania weszło czterech agresywnych mężczyzn. Z relacji zgłaszającego wynikało, że napastnicy grozili mu pobiciem, ale udało mu się uciec. Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi natychmiast na miejsce wysłał patrol. Tam, mundurowi ustalili, że przebieg tego zdarzenia wygląda zupełnie inaczej i nie stwierdzili zagrożenia dla życia lub zdrowia. Zgłaszający spożywał alkohol wspólnie ze znajomymi, lecz w trakcie biesiadowania doszło między nimi do kłótni. 66-latek przyznał, że w złości wymyślił historię, aby „dać nauczkę” kolegom. To niepotrzebne wezwanie funkcjonariuszy Policji zakończyło się dla niego mandatem w wysokości 500 złotych.

Szczytno

Do zdarzenia doszło w sobotę (06.12.2025 r.) po godzinie 19:00 w jednej z miejscowości na terenie gminy Wielbark. Zgłaszająca informowała, że jej partner miał ją pobić. Na miejscu policjanci zastali 32-letnią mieszkankę gminy Wielbark znajdującą się pod wpływem alkoholu. Podczas rozmowy oświadczyła, że zadzwoniła na numer alarmowy, chcąc zrobić „na złość” partnerowi. Przyznała również, że do żadnej przemocy nie doszło.

Funkcjonariusze nie stwierdzili u kobiety żadnych obrażeń, nie potrzebowała także pomocy medycznej. Za bezpodstawne wezwanie policji została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł.

Przypominamy, że nieuzasadnione wzywanie służb ratunkowych jest poważnym i nieodpowiedzialnym zachowaniem. W czasie, gdy funkcjonariusze reagują na fałszywe zgłoszenie, ktoś inny może naprawdę potrzebować pilnej pomocy. Warto korzystać z numeru alarmowego rozsądnie i wyłącznie w sytuacjach rzeczywistego zagrożenia.

(mk/ich/md/as/kh)

Powrót na górę strony