Iława: Podejrzany o kradzież papierosów przyniósł policjantom konopie indyjskie
Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Iława, który uprawiał w domu konopie indyjskie. Mężczyzna sam przyniósł policjantom rośliny, kiedy ci przyjechali do niego w związku z porannym włamaniem do jednego ze sklepów.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży z włamaniem do jakiej doszło w sklepie na terenie gminy Iława. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce ustalili, że sprawca po tym jak włamał się do sklepu ukradł z niego papierosy. Na miejscu pracę rozpoczęli technik kryminalistyki wspólnie z policjantami grupy dochodzeniowo-śledczej. W tym samym czasie policjanci operacyjni typowali już grono osób podejrzanych o dokonanie tego przestępstwa.
W tym celu pojechali pod adres, gdzie drzwi mieszkania otworzył im młody mężczyzna. Gdy funkcjonariusze zauważyli, że jest to jeden z typowanych mężczyzn, w trakcie rozmowy zapytali go, czy domyśla się po co do niego przyjechali. 20-latek od razu odpowiedział, że na pewno po to, co ma na parapecie. Policjanci weszli z nim do wnętrza i wtedy mężczyzna przyniósł im... dwa krzaki konopi indyjskich w doniczkach. 20-latek został zatrzymany, a jego mieszkanie przeszukane. Poza dwiema doniczkami z parapetu mężczyzna nie miał innch przedmiotów, których posiadanie jest zabronione lub takich, które mogły pochodzić z przestępstwa.
Mężczyzna usłyszał już zarzut uprawy konopi indyjskich. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje za ten czyn do 3 lat pozbawienia wolności.
(JK/TM)