Bartoszyce: Zrobili zakupy ale nie chcieli za nie zapłacić. Odpowiedzą za kradzież rozbójniczą
Podczas towarzyskiego spotkania dwóch mieszkańców Bartoszyc skończył się im alkohol i zakąska. Zapas postanowili uzupełnić w pobliskim sklepie. Nie mieli jednak zamiaru zapłacić za zrobione zakupy, a przy wyjściu ze sklepu zaatakowali pracowników sklepu próbujących ich zatrzymać. Napastnicy zostali zatrzymani przez policjantów i usłyszeli zarzuty.
Dwaj mieszkańcy Bartoszyc 28-letni Łukasz Sz. i 30-letni Krzysztof M. spotkali się we wtorkowe popołudnie i wspólnie pili alkohol. Około godziny 14:00 wyczerpały się im zapasy postanowili je uzupełnić w pobliskim dyskoncie. Wzięli z półek 3 litry wódki, napój i pieczywo nie mieli jednak zamiaru zapłacić za zrobione zakupy. Zachowanie mężczyzn nie umknęło uwadze pracownika ochrony, który przy wyjściu ze sklepu zainterweniował wobec mężczyzn. Ci go zaatakowali, zaczęli szarpać i uderzać. Na pomoc ochroniarzowi ruszyły ekspedientki, które również zostały poturbowane przez dwóch “klientów”.
Jeden z napastników został ujęty przez ochroniarza i przekazany przybyłym na miejsce funkcjonariuszom. W trakcie zatrzymania Łukasz Sz. dodatkowo znieważył policjantów. Krzysztofa M., któremu udało się zbiec ze sklepu, następnego dnia zatrzymali policjanci. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. 28-latka prokurator oddał pod dozór policji, natomiast 30-latek został tymczasowo aresztowany. W trakcie śledztwa okazało się, że na swoim koncie mężczyzna ma jeszcze kilka innych niezgodnych z prawem czynów, m.in. kradzieże.
Za kradzież rozbójniczą obu mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Znieważenie policjanta zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności
(DM)