Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Olsztynek: Myślał, że wyprowadzi policjantów w pole, a w zasadzie do lasu. Zostawił ślady, zmienił buty, a został zatrzymany

Policjanci z Olsztynka zatrzymali pracownika ochrony, który zamiast pilnować maszyn budowlanych przy S7, okradał je z paliwa. Mężczyzna chcąc zmylić funkcjonariuszy, specjalnie zostawił na miejscu zdarzenia ślady butów prowadzące do lasu. Nie pomogła zmiana obuwia. Funkcjonariusze znaleźli sprawcę, a w jego samochodzie baniaki wypełnione ropą, wężyk do ściągania paliwa oraz buty, które sprawca miał na nogach w chwili popełnienia przestępstwa.

Oficer dyżurny z Komisariatu Policji w Olsztynku otrzymał wczoraj około godziny 21.30 zgłoszenie, że z maszyn budowlanych stojących na parkingu przy drodze S7, skradziono paliwo. W sumie zniknęło 40 litrów paliwa o wartości 250 złotych.

Na miejsce pojechali policjanci z komisariatu. Nie zmyliły ich wyraźne ślady obuwia, prowadzące z miejsca przestępstwa do lasu. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń w stosunku do jednego z pracowników ochrony tego obiektu. I słusznie. W jego samochodzie policjanci znaleźli baniaki wypełnione ropą, wężyk do ściągania paliwa oraz buty, które sprawca miał w chwili popełnienia przestępstwa. Nie pomogła zmiana obuwia. 58-latek został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. Już usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Grozi mu kara 10 lat więzienia.

mp/af

 

  • Policjanci zatrzymujący sprawcę przestępstwa
Powrót na górę strony