Ostróda: Zatrzymali 3 podejrzanych o usiłowanie rozboju i kradzież rozbójniczą
Kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności może grozić 20-letniemu mieszkańcowi Ostródy, który razem z dwoma młodszymi kolegami zaczepił 12-latka, złapał go za twarz i zasłaniając usta, przeszukał kieszenie. Kiedy nic nie znalazł, razem z kolegami uciekł w kierunku pobliskiego sklepu. Tam ukradł butelkę alkoholu i próbował uciec. Jednak decydowana reakcja świadka całego zajścia, który próbował uniemożliwić sprawcy i jego kolegom ucieczkę pomogła policjantom w ich szybkim zatrzymaniu.
Ostródzcy policjanci zostali powiadomieni, że na jednej z ulic 12-letni chłopiec został zaczepiony przez młodych mężczyzn, którzy zażądali od niego pieniędzy. Kiedy powiedział im, że nic przy sobie nie ma, jeden z nich zakrył mu ręką usta i przeszukał kieszenie. Kiedy nic nie znalazł, razem z kolegami uciekł w stronę pobliskiego sklepu. Jak się okazało, tam młodzi mężczyźni próbowali ukraść alkohol, na co zareagował jeden z klientów. Mężczyzna wybiegł za sprawcami ze sklepu i próbował zatrzymać jednego z nich. Wtedy został uderzony pięścią w twarz przez jednego z kompanów 20-latka. Sprawcy uciekli, jednak świadek wskazał policjantom pobliskie krzaki, w których się ukryli. Policjanci zatrzymali całą trójkę. Okazało się, że razem z 20 –latkiem, było dwóch nastolatków w wieku 14 i 15 lat. Najstarszy z zatrzymanych podczas przesłuchania nie kwestionował swojej winy. Swoje zachowanie tłumaczył wypitym w nadmiernej ilości alkoholem. Teraz za usiłowanie rozboju i kradzież rozbójniczą odpowie przed sądem. Może mu grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. O losie nastolatków zdecyduje natomiast sąd rodzinny i nieletnich.
bb/in