Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wystawiał do sprzedaży telefony i konsole, których nie miał. Został zatrzymany i tymczasowo aresztowany

Skrupulatna praca policjantów z Ełku przyczyniła się do ustalenia i zatrzymania 33-letniego mężczyzny. Jak on sam twierdził - nie mógł odnaleźć się w legalnej pracy, dlatego zarabiał na życie, oszukując innych. Wystawiał w Internecie do sprzedaży rzeczy, których nie miał i po otrzymaniu pieniędzy zrywał kontakt z kupującymi. Działał w recydywie, dlatego grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Praca śledczych w sprawach oszustw internetowych jest procesem czasochłonnym, wymaga wiele wysiłku, skrupulatności i wykonania szeregu różnorodnych czynności. To przynosi efekty – policjanci kryminalni z Ełku zajmujący się zwalczaniem przestępstw internetowych ustalili tożsamość 33-letniego mieszkańca Ełku, który na ogólnopolskich portalach internetowych oszukiwał kupujących.

We wszystkich oszustwach sposób działania sprawcy był bardzo podobny. Mężczyzna oferował do sprzedaży w dobrych cenach różnego rodzaju przedmioty, których w rzeczywistości nie posiadał. Głównie były to telefony komórkowe i konsole do gier. Po otrzymaniu pieniędzy, z licznych kont, zrywał kontakt z kupującym, a pieniądze zachowywał dla siebie.

Dotychczas mężczyzna usłyszał 8 zarzutów oszustwa. Wcześniej był już skazywany za tego typu działanie, więc teraz odpowie jako recydywista i grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został przez sąd tymczasowo aresztowany na 3 miesiące (13.02.2025 r.).

Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci ustalają, ile dokładnie osób mogło paść ofiarą takiego procederu i jakie straty zostały poniesione.

Pod nadzorem prokuratury wykonywane są dalsze czynności w tej sprawie.

(akdn/kh)

Powrót na górę strony