Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przyjeżdżał „na stopa” z sąsiedniego powiatu żeby kraść

Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Giżycka podejrzanego o kradzieże w węgorzewskich marketach. Mężczyzna po załadowaniu wózka w produkty spożywcze, chemiczne oraz drogi alkohol, wychodził ze nie płacąc za nie. Dokonał kradzieży towaru na kwotę ponad 2000 złotych. Usłyszał zarzut kradzieży. 24-latkowi grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie w ostatnim czasie otrzymali dwa zgłoszenia o kradzieży w miejscowych marketach. Kryminalni sprawdzili  wizerunek sprawcy, który był widoczny na zapisach monitoringu. Ustalili tożsamość sprawcy i mężczyzna został zatrzymany. W czwartek (6.02.2025 r.) mieszkaniec Giżycka usłyszał zarzut kradzieży.
Jak ustalili węgorzewscy kryminalni, pod koniec stycznia i na początku lutego br. 24-letni mieszkaniec Giżycka przyjeżdżał „na stopa” do Węgorzewa, żeby kraść. Po załadowaniu wózka w produkty spożywcze, chemiczne oraz drogi alkohol stał przy drzwiach wejściowych i czekał, aż ktoś będzie wchodził. Kiedy się otwierały wykorzystywał okazję i wychodził z załadowanym wózkiem. Czujność ochrony sklepu oraz ekspedientki uniemożliwiły kradzieże, mężczyzna pozostawiał wózki na parkingu, a sam uciekał. W sumie przez dwa dni dokonał kradzieży, m.in. kapsułek do prania, maszynek do golenia, napoi, słodyczy, owoców oraz 13 butelek drogiego alkoholu. Tym samym dokonał kradzieży towaru na łączną kwotę ponad 2000 złotych.
24-latek usłyszał zarzut kradzieży, przyznał się do popełnionego czynu i złożył wyjaśnienia. Nie potrafił jednak wytłumaczyć swojego zachowania.
Za popełnione przestępstwo mieszkańcowi Giżycka grozi do 5 lat kary pozbawienia wolności.

(mh/rj)

 

Powrót na górę strony