Kierowco jedź ostrożnie! Poniedziałkowy poranek na drogach powiatu nidzickiego
Na drogach zrobiło się ślisko. Na drogach powiatu nidzickiego doszło do 4 groźnie wyglądających zdarzeń drogowych. Sprawca jednego z nich był w stanie po użyciu alkoholu. Nidziccy policjanci przypominają o dostosowaniu prędkości do panujących warunków drogowych!
W poniedziałek (25.11.2024 r.) około godz. 6:30 dyżurny nidzickiej jednostki Policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze wojewódzkiej W604 w pobliżu miejscowości Jagarzewo. Z ustaleń policjantów ruchu drogowego zadysponowanych do obsługi zdarzenia wynikało, że 35-latek z Elbląga kierujący samochodem osobowym marki VW zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki Toyota, a następnie dachował. Przeprowadzone badanie na stan trzeźwości wykazało, że 35-latek jest w stanie po użyciu alkoholu – w jego organizmie krążyło 0,4 promila. Ponadto, mężczyzna na skutek doznanych obrażeń został przetransportowany do szpitala w Działdowie. Drugi z uczestników, 26-latek z toyoty, nie wymagał pomocy medycznej. W toku czynności funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierującemu samochodem marki VW oraz dowody rejestracyjne obu pojazdów uczestniczących w zdarzeniu drogowym. Niebawem o losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Tego samego dnia (25.11.2024 r.), około godz. 7:00 nidziccy policjanci byli zadysponowani do kolejnego zdarzenia w ruchu drogowym. Tym razem do niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze wojewódzkiej W545 między Napiwodą a Nidzicą. Z ustaleń policjantów wynikało, że 50-latka kierująca samochodem osobowym marki Hyundai, nie dostosowała techniki jazdy do panujących warunków drogowych, na śliskiej nawierzchni straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na lewy pas drogi, a następnie pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. Kobieta nie wymagała pomocy medycznej.
Kilka minut po wspomnianej kolizji, oficer dyżurny KPP w Nidzicy otrzymał zgłoszenie o kolejnym zdarzeniu na drodze W545. Jak się okazało, do kolizji doszło w tym samym miejscu, co wcześniej wspomniane zdarzenie. Z ustaleń policjantów wynikało, że 36-letnia kierująca samochodem osobowym marki Mitsubishi chcąc uniknąć zderzenia ze stojącym na jezdni rozbitym o przydrożne drzewo hyundaiem, zjechała na przeciwległy pas ruchu, którym jechał 29-latek kierujący jeepem. Ten z kolei chcąc uniknąć zderzenia z mitsubishi zjechał na prawe pobocze, gdzie uderzył w rosnące przy drodze drzewo. Uczestnicy tego zdarzenia nie wymagali pomocy medycznej, a cała ta niebezpiecznie wyglądająca sytuacja skończyła się dla 36-letniej kobiety pouczeniem za spowodowanie kolizji drogowej.
W poniedziałkowy poranek (25.11.2024 r.) około godz. 7:00, oficer dyżurny KPP w Nidzicy otrzymał kolejną informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Zimnej Wodzie.
Po przyjeździe we wskazane w zgłoszeniu miejsce, policjanci zastali pasażera pojazdu Renault uczestniczącego w zdarzeniu. W toku czynności ustalili, że na łuku drogi kierujący zjechał na lewe pobocze i uderzył w blaszaną wiatę przystankową powodując jej uszkodzenie. Następnie odjechał w kierunku kompleksu leśnego, gdzie porzucił pojazd i oddalił się pieszo. Podczas obsługi zdarzenia na miejsce stawił się kolejny z pasażerów. Z ich relacji wynikało, że pojazdem renault poruszało się jeszcze trzech mężczyzn, którzy po wjechaniu w przystanek oddalili się z miejsca wraz kierującym, którego tożsamość na chwilę obecną jest ustalana. Funkcjonariusze z zaistniałego zdarzenia sporządzili stosowną dokumentację, zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu marki Renault i poinformowali Urząd Miasta w Nidzicy o zniszczeniu wiaty przystankowej. Teraz będą wyjaśniać szczegółowe okoliczności tego zdarzenia drogowego.
(ap/kh)