Zachowaj empatię w spotkaniach z osobami bezdomnymi – twoja reakcja może uratować życie
Rozpoczęła się druga połowa października. W wielu miejscach na obszarze województwa warmińsko-mazurskiego miniona noc przyniosła temperaturę bliską 0 stopni Celsjusza. Wraz z niskimi temperaturami rozpoczyna się sezon dla wielu szczególnie trudny i wymagający. Często osoby bezdomne z różnych powodów nie proszą o pomoc. Wtedy każdy z nas może im pomóc. Czasami wystarczy jedno zgłoszenie, które w rezultacie może uchronić potrzebującego przed zimnem, a czasami nawet uratować życie.
Osoby bezdomne są osobami posiadającymi pełnie praw publicznych oraz są chronione przez prawo. Nie zawsze jednak ci najbardziej potrzebujący pomocy są w stanie o nią poprosić. Często ich osobiste przeżycia oraz powód, przez który znaleźli się w trudnej sytuacji, jest dla nich krępujący. Osoby bezdomne spędzają zimne, deszczowe, a z biegiem czasu śnieżne i mroźne noce najczęściej w pustostanach. Zdarza się też tak, że nocują pod gołym niebem. Wykazanie zainteresowania osobą leżącą w ustronnym miejscu nic nie kosztuje. Nie przechodź obojętnie obok osoby, która wygląda na zmarzniętą lub potrzebującą pomocy. Zapytaj, jak się czuje. Zapytaj, czy nie potrzebuje pomocy. Zapytaj, czy cokolwiek jadła oraz czy ma gdzie spędzić nadchodzącą zimną noc. Jeśli uznasz to za niezbędne, zadzwoń na numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki Policji, gdzie zgłosisz potrzebę udzielenia pomocy osobie bezdomnej. Na miejsce przyjadą służby ratunkowe, które zapewnią bezpieczeństwo osobie tego potrzebującej. Brawo! Być może uratowałeś komuś tym życie.
Policjanci w okresie jesienno-zimowym regularnie sprawdzają miejsca gromadzenia się osób bezdomnych, takie jak pustostany, dworce autobusowe lub wiaty. Sprawdzają także parki oraz bulwary, gdzie pod gołym niebem czasami nocują osoby bezdomne. Każdy, którego życie jest zagrożone, otrzyma pomoc, której specyfika będzie uzależniona od okoliczności.
Reagujmy, pomagajmy, zapytajmy – empatia nic nie kosztuje.
(bsz)