Bezmyślny 41-latek zatrzymany po pościgu
Zaczęło się od zgłoszenia od odpowiedzialnego świadka, że osobówką może poruszać się nietrzeźwy kierujący. Policjanci ze Szczytna szybko go namierzyli, jednak mimo wydanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Rozpoczął się pościg, który zakończył się w lesie na terenie gminy Wielbark. Kierowca próbował potrącić autem policjantów, zmuszając ich do wykorzystania broni służbowej. Padły strzały, po których nikt nie ucierpiał, a mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
W niedzielne popołudnie (22.09.2024 r.) dyżurny szczycieńskiej jednostki policji został powiadomiony, że na terenie miejscowości Wielbark, pojazdem marki Audi może poruszać się nietrzeźwy mężczyzna. Informację dostali od świadka, który wykazał się odpowiedzialną postawą w tej sytuacji. Policjanci podjęli natychmiastowe działania zmierzające do zweryfikowania zgłoszenia i ewentualnego wyeliminowania nieodpowiedzialnego kierującego z ruchu drogowego.
Bardzo szybko policjanci zauważyli wskazany pojazd. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, wydając kierującemu wyraźny sygnał do zatrzymania się. Pomimo tego mężczyzna kontynuował jazdę i nie zamierzał się zatrzymać. Podjął próbę ucieczki. Policjanci podjęli za nim pościg.
Na miejsce został skierowany dodatkowy patrol ruchu drogowego, który w kompleksie leśnym nieopodal Wielbarka zauważył wskazywany pojazd. Podczas ucieczki uszkodził auto uderzając w drzewo, ale dalej nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy do zatrzymania się. Wciąż uruchomionym autem ruszył w kierunku policjantów, czym dokonał czynnej napaści na funkcjonariuszy. Mężczyzna swoim zachowaniem zmusił policjantów do wykorzystania broni służbowej. Zostały oddane strzały w celu unieruchomienia pojazdu, co ostatecznie doprowadziło do unieruchomienia auta.
Skuteczne działanie policjantów sprawiło, że mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. W toku podjętych czynności i weryfikacji jego danych okazało się, że miał swoje powody do takiego zachowania. Mianowicie, 41-letni mieszkaniec Wielbarka w ogóle nie powinien wsiadać do auta, gdyż obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a dodatkowo był w stanie nietrzeźwości. Miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyzna w trakcie zatrzymania zachowywał się agresywnie, stawiał opór i uszkodził radiowóz policyjny, za co również odpowie.
Popełnione przez mężczyznę przestępstwa spowodowały wszczęcie śledztwa pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Szczytnie. Sprawca usłyszał już zarzuty związane z niezatrzymaniem się do kontroli, kierowaniem w stanie nietrzeźwości, czynną napaścią na policjantów oraz zniszczeniem mienia, a o dalszym jego losie zadecyduje sąd.
Widzisz zagrożenie? Reaguj!
Nie ma i nie może być przyzwolenia dla alkoholu na drodze. Dlatego policjanci podejmują zdecydowane i skuteczne działania, aby wyeliminować z ruchu drogowego osoby, które nietrzeźwe wsiadają za kierownice pojazdów i doprowadzić je przed wymiar sprawiedliwości. Nieoceniona w tym zadaniu jest również rola świadków. To dzięki informacji od nich udaje się powstrzymać wielu potencjalnych drogowych zabójców.
(jm/tm)