Tłumaczył, że prawie 580 gramów marihuany ma, ponieważ „lubi się wyluzować”. Usłyszał zarzuty
Tłumaczenia osób, przy których policjanci znajdują narkotyki, są zazwyczaj podobne. Mówią, że nielegalne substancje znaleźli na ulicy, przy śmietniku, w lesie czy parku. Czasami informują, że to tylko na własny użytek, gdyż lubią się zrelaksować. Cóż, taką mają linię obrony — tak jak zatrzymany 26-latek. Niemniej jednak każda osoba posiadająca substancje zabronione musi mieć świadomość, że nie zwalnia jej to z odpowiedzialności za popełnione przestępstwo.
Iławscy policjanci wydziału kryminalnego, prowadząc rozpoznanie lokalnego środowiska związanego z przestępczością narkotykową, ustalili, że mieszkaniec gminy Iława może posiadać narkotyki. I tak w poniedziałek (02.09.2024 r.) ustalenia te potwierdzili w trakcie działań w tej sprawie. Okazało się, że 26-latek miał w domu prawie 580 gramów suszu roślinnego. Badanie narkotestem wskazało, że była to marihuana. Policjanci zabezpieczyli narkotyki. W trakcie czynności okazało się, że to nie koniec zbiorów mężczyzny. Funkcjonariusze na polu użytkowanym przez mieszkańca gminy ujawnili dodatkowo 11 krzaków konopi. Policjanci zabezpieczyli również krzaki, a 26-latka zatrzymali. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów mężczyźnie, do których się przyznał. Oświadczył, że miał je na własny użytek i zbierał na zimę, bo lubi się wyluzować. Funkcjonariusze oświadczyli 26-latkowi, że zdarzenie to może mieć poważne konsekwencje w jego życiu. Dodali, że materiały z postępowania zostaną z aktem oskarżenia przekazane do sądu.
Warto dodać, że karalność w wielu sytuacjach pozbawia takiego człowieka możliwości wykonywania danego zawodu i może skutecznie ograniczyć znalezienia wymarzonej pracy.
Przypominamy !!!
Posiadanie każdej ilości narkotyków jest surowo zabronione. To przestępstwo, za które w przypadku znacznej ilości grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności
(jk/kh)