„Hej mamo możesz do mnie napisać na WhatsApp, mam nowy telefon”
Apelujemy o ostrożność i czujność, bo jedynie te zachowania mogą ochronić przed oszustami, którzy wysyłają SMS prosząc o kontakt na znanym komunikatorze. Właśnie w taką wiadomość uwierzyła 62-letnia mieszkanka Bartoszyc. Oszust podał się za jej córkę, przez co kobieta straciła 2.995 zł.
We wtorek (13.08.2024 r.) do bartoszyckiej komendy zgłosiła się 62-letnia mieszkanka Bartoszyc, która padła ofiarą oszustów. Jak powiedziała sama pokrzywdzona, otrzymała wiadomość sms o treści „Hej mamo możesz do mnie napisać na WhatsApp, mam nowy telefon”. Kobieta uczyniła to i po chwili była przekonana, że pisze z córką. W następnych wiadomościach „córka” poprosiła 62-latkę o przelew 2.995 zł. na zakup nowego telefonu, gdyż poprzedni wpadł jej do toalety i musi kupić nowy. Zgłaszająca się zgodziła i przelała pieniądze na numer konta, na który miała zrobić przelew danej kwoty. Po przelaniu gotówki, kobieta została poproszona o kolejny przelew na kwotę 4.499zł., na zakup laptopa. W tym momencie mieszkanka Bartoszyc zorientowała się, że najprawdopodobniej padła ofiarą oszustów. Podjęła próbę skontaktowania się „z córką” na nowy numer telefonu, jednak nikt nie odbierał. Gdy kobieta zadzwoniła na dotychczas jej znany numer córki, dowiedziała się, że to nie z nią pisała. Już była pewna, że to oszustwo. Gdyby kobieta zadzwoniła do córki i upewniła się czy faktycznie potrzebuje gotówki, oszuści byliby na straconej pozycji, a ona miałaby swoje pieniądze.
Kolejny raz przypominamy, jeśli ktoś podaje się za członków rodziny i prosi o jakąkolwiek pilną pomoc finansową, najbezpieczniej jest zadzwonić do takiej osoby i porozmawiać. Tylko czujność i ostrożność mogą zapobiec działaniom oszustów.
(em/kh)