Potencjalny drogowy zabójca zatrzymany dzięki reakcji świadków - Aktualności - Policja Warmińsko-Mazurska

Nietrzeźwi kierowcy wciąż niestety są poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa nas wszystkich na drogach. Każdy pijany kierowca to potencjalny drogowy zabójca. Średnio każdego dnia policjanci na Warmii i Mazurach zatrzymują 8 kierowców będących pod wpływem alkoholu. Żeby wyeliminować ich z dróg, potrzebna jest nie tylko zdecydowana reakcja policjantów, ale też społeczny brak przyzwolenia dla nietrzeźwości na drogach.

Taką obywatelską odpowiedzialną postawę zaprezentowała dwójka młodych ludzi w powiecie bartoszyckim. W czwartek (08.08.2024r.) około godz. 11:30 w okolicach miejscowości Romankowo, w gminie Sępopol, dwójkę mieszkańców Sępopola zaniepokoił styl jazdy jadącego przed nimi auta osobowego. Samochód poruszał się slalomem od prawej do lewej, zajeżdżając drogę innym kierowcom i zjeżdżając na pobocze. Wszystko wskazywało na to, że osoba siedząca za kierownicą tego auta może prowadzić je pod wpływem alkoholu. Jadąc za audi 23–letnia pasażerka sięgnęła po telefon i zaczęła nagrywać poruszający się przed nimi pojazd, a 25–letni kierowca podjął próbę wyprzedzenia i zatrzymania tego samochodu. Gdy to się udało, mieszkaniec Sępopola od razu podbiegł do kierującego, wyciągnął kluczyki ze stacyjki i udaremnił mu kontynuowanie dalszej jazdy.

Mężczyzna był tak pijany, że po wyjściu z auta nie był w stanie utrzymać się na nogach, przewrócił się i wpadł do przydrożnego rowu. Po dotarciu na miejsce policjantów okazało się, że nietrzeźwy 45-latek miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Bełkotliwie tłumaczył, że wraca z pracy po imprezie zakładowej. Jego pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a bezmyślny mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem po spożyciu alkoholu. Jak się okazało, nie po raz pierwszy. Zatrzymany na drodze 45-latek w minionych latach już dwukrotnie tracił uprawnienia za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego pijanym za kierownicą grozi kara ograniczenia wolności, grzywny lub pozbawienia wolności do 3 lat. Kolejną dolegliwością jest obowiązkowe świadczenie w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz zakaz kierowania na okres, co najmniej 3 lat.

Postawa jaką zaprezentowali młodzi ludzie na drodze jest godna wyróżnienia. Dlatego w piątek (09.08.2024) oboje zostali zaproszeni do Urzędu Miejskiego w Sępopolu. Z Agnieszką Potymko i Kamilem Kowalewskim spotkali się tam Burmistrz Irena Wołosiuk oraz I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Bartoszycach mł. insp. Tomasz Skarżyński, by osobiście podziękować im za czujność, odpowiedzialność oraz pomoc w wyeliminowaniu z drogi nietrzeźwego i niebezpiecznego kierującego oraz wręczyć im upominki.

(em/tm)