Aktualności

Zgłosiła awanturę z mężem - odpowie za bezpodstawne wezwanie służb

Każde zgłoszenie jest traktowane przez policjantów bardzo poważnie. Zdarza się, że wszystkie służby ratunkowe stawiane są w stan najwyższej gotowości. Niestety czasem, kiedy dochodzi do realizacji interwencji, okazuje się, że zgłaszający bezpodstawnie wezwał patrol.

W czwartek (18.07.2024 r.) po północy do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła kobieta. Oświadczyła, że mąż ją pobił i potrzebuje pomocy medycznej bo ma uraz głowy. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce Kobieta bardzo się zdziwiła kiedy zobaczyła policjantów. Oświadczyła, że już pogodziła się z mężem. Na miejsce przyjechał również zespół karetki pogotowia. Funkcjonariusze ustalili, że kobieta nie posiada żadnych obrażeń i pomoc medyczna nie była jej potrzebna. Dla mieszkanki Iławy, która bezpodstawnie wezwała Policję, interwencja zakończyła się 500 zlotowym mandatem karnym.

Warto wiedzieć!

Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego należy zastanowić się, czy sprawa, którą chce się zgłosić, wymaga interwencji Policji. Należy pamiętać, że w czasie, kiedy blokuje się linię alarmową, ktoś inny może pilnie potrzebować pomocy.

Warto pamiętać!

W przypadku bezpodstawnego wezwania Policji na interwencję należy liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Zgodnie z postanowieniami ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks Wykroczeń:
Art. 66. § 1. Kto: 1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, 2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego – podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 zł.

(jk/rj)

Powrót na górę strony