Aktualności

Kolejne oszustwo, tym razem na "kredyt". Policjanci apelują o ostrożność podczas rozmów telefonicznych

Do Komendy Powiatowej Policji w Iławie zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że został oszukany na 9 000 zł. Wszystko zaczęło od telefonu z parabanku. Potem zadzwonił mężczyzna podający się za przedstawiciela departamentu bezpieczeństwa banku, w którym pokrzywdzony miał konto. Poinformował, że jego pieniądze są zagrożone. A skończyło się na tym, że podał oszustowi 3 kody BLIK, tracąc w ten sposób oszczędności.

W poniedziałek (1.07.2024 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Iławie zgłosił się mężczyzna. Oświadczył, że został oszukany na 9000 zł. A wszystko zaczęło się od telefonu z parabanku. Do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna z informacją, że wniosek o przyznanie kredytu został rozpatrzony negatywnie. Pokrzywdzony bardzo się zdziwił, bo żadnego wniosku nie składał. Po chwili zadzwonił do niego drugi mężczyzna. Przedstawił się jako „przedstawiciel” banku, w którym pokrzywdzony ma konto. Oświadczył, że dzwoni z działu bezpieczeństwa. Dzwoniący wydawał się bardzo wiarygodny i w trakcie rozmowy dodał, że konto pokrzywdzonego przez dłuższy czas będzie zablokowane, dlatego powinien zostawić sobie trochę środków do życia. Oświadczył, że może je przelać za pomocą kodu BLIK. Mieszkaniec Lubawy tak też uczynił. Mężczyzna niczego złego się nie spodziewając, poszedł do swojego banku, żeby dopytać się o swoje konto czy jest zablokowane jeżeli tak to na jak długo, bądź czy je zablokować. Wtedy to okazało się, że z konta mieszkańca Lubawy zniknęło 9000 zł, które zostało wypłacone w bankomacie. Pokrzywdzony zorientował się, że został oszukany. Następnie przyszedł do komendy policji i złożył zawiadomienie o przestępstwie.

Pamiętajmy!!! W takiej sytuacji nie należy ulegać presji, ale możliwie jak najszybciej osobiście udać się do banku i wyjaśnić całą sytuację oraz niezwłocznie powiadomić policję o wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy.

(jk/kh)

Powrót na górę strony