Iława: Jechał pijany, uderzył w drzewo, pasażer zmarł. Śledztwo zakończone aktem oskarżenia
Policjanci z wydziału kryminalnego iławskiej komendy wspólnie z prokuraturą zakończyli aktem oskarżenia śledztwo przeciwko Mirosławowi P. Mężczyzna kierował samochodem mając 1,5 promila w organizmie, nie dostosował prędkości do warunków drogowych i podczas mijania z innym pojazdem zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia pasażer auta zmarł. Teraz sprawca ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Policjanci z wydziału kryminalnego iławskiej komendy pod nadzorem prokuratury prowadzili śledztwo przeciwko 38-latkowi. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna na trasie Susz-Bałoszyce umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
38–latek wsiadł za kierownicę osobowego opla mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. Podczas jazdy nie zachował szczególnej ostrożności i nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego podczas wymijania innego pojazdu jadącego z przeciwka, zjechał na prawe pobocze, stracił kontrolę nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Pasażer opla przy uderzeniu w drzewo poniósł śmierć na miejscu, natomiast kierujący z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Iławie.
Policjanci pracujący nad wyjaśnieniem okoliczności tego wypadku powołali biegłych, przesłuchali świadków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić zarzuty 38–latkowi, do których się przyznał. W związku z powyższym Sąd Rejonowy w Iławie na wniosek policjantów i prokuratora zastosował tymczasowy areszt wobec mężczyzny.
Kodeks karny za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, którego następstwem jest śmierć innej osoby przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
(JK/TM)