Morąg: Kłusownicy zatrzymani na gorącym uczynku
Kara nawet 2 lat pozbawienia wolności może grozić dwóm mieszkańcom gminy Miłakowo, którzy kłusowali na jednym z okolicznych jezior. Interwencja funkcjonariuszy Straży Rybackiej spowodowała, że sprawcy wpadli na gorącym uczynku. Jacek T. i Mariusz S. zaraz po tym trafili do policyjnego komisariatu. Jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty nielegalnego połowu ryb. Za to przestępstwo może im grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło rano w okolicy Jeziora Narie położonego w gminie Miłakowo. Funkcjonariusze Straży Rybackiej podczas obserwacji nabrzeża zauważyli dwóch mężczyzn łowiących ryby przy pomocy sieci. Podczas sprawdzenia dokumentów okazało się, że 21 i 36-latek nie łowili, tylko kłusowali. Nie posiadali żadnych zezwoleń i nie mogli posługiwać się narzędziami rybackimi, które służą tylko do profesjonalnego połowu ryb. Funkcjonariusze Straży Rybackiej o całym zdarzeniu powiadomili morąskich policjantów, którzy zatrzymali Jacka T. i Mariusza S. Policjanci zabezpieczyli także sprzęt, którym posługiwali się mężczyźni.
Jeszcze tego samego dnia obaj usłyszeli zarzuty nielegalnego połowu ryb. Za to przestępstwo może im grozić kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.