Uwaga na oszustwa „na kupującego”! 34-latek stracił 11 600 złotych
Pomimo powtarzanych jak mantra apeli i haseł NIE KLIKAJ w nieznane linki, nie brakuje osób dających się w ten sposób oszukać. Niestety, trzeba przyznać, że oszuści nie mają większych problemów z kradzieżą pieniędzy. Można śmiało powiedzieć, że mamy do czynienia z eksplozją oszust internetowych. Klasyczny przebieg miało oszustwo, którego ofiarą padł mieszkaniec Bisztynka. Mężczyzna chciał sprzedać buty na popularnym portalu społecznościowym, dostał link od osoby zainteresowanej kupnem. Kliknął w niego i podał dane potrzebne do wykonania płatności kartą, by odebrać należność za buty. Mężczyzna zalogował się też do bakowości internetowej korzystając z przysłanego od nieznanej osoby linka. Zamiast odnotować wpływ na swoim koniec spostrzegł, że zniknęła z niego kwota 11600 złotych.
We wtorek (06.02.2024 r.) kryminalni z Bartoszyc przyjęli zawiadomienie o oszustwie. Ofiarą bezwzględnego procederu padł 34-latek z Bisztynka. Mężczyzna, na portalu społecznościowym wystawił na sprzedaż buty. Na jego ofertę odpowiedziała kobieta. Skontaktowała się z mężczyzną za pośrednictwem komunikatora internetowego, a 34-latek podał jej swój numer telefonu, na który bardzo szybko otrzymał link. Link miał służyć zamówieniu kuriera i odbiorowi należności za buty. Wymagał wpisania danych z karty płatniczej oraz zalogowania się do bakowości internetowej. Mężczyzna kolejno podawał dane, najpierw z karty, później nr klienta i hasło do bankowości internetowej. Oszust będący w posiadaniu niezbędnych informacji „wyczyścił” konto mężczyzny. Straty wyniosły 11600 złotych.
Uwaga!
Jedynie czujność i ograniczone zaufanie do nieznanych nam osób może przeciwdziałać oszustwom. Nie bez znaczenia jest wiedza o stosowanych przez nich metodach, dlatego warto zapoznawać się z komunikatami publikowanymi na policyjnych stronach internetowych.
(mk/kh)