Olecko: Ukradli łódkę, bo nie chciało się im iść piechotą.
Do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, którzy na jednym z jezior w gminie Świętajno ukradli łódź wiosłową. Paweł J. i Dawid P. po zatrzymaniu przez policjantów przyznali się do winy. Usłyszeli zarzuty. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek przed godz. 21. oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że dwaj mężczyzni, na jednym z jezior na terenie gminy Świętajno, ukradli łódź wiosłową.
Mężczyzn płynących kradzioną łódką zauważył właściciel jeziora, który powiadomił pokrzywdzonego i swoją łodzią ruszył za sprawcami. Gdy Paweł J. i Dawid P. zorientowali się, że ktoś za nimi płynie, w obawie przed konsekwencjami, wyskoczyli z łódki i zaczęli uciekać wpław w kierunku brzegu. Tam jednak czekał już na nich właściciel łódki, którą ukradli i ujął sprawców do czasu przyjazdu policjantów. Funkcjonariusze po dotarciu na miejsce zatrzymali mężczyzn i osadzili ich w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy.
We wtorek 18-latek i 21-letni kompan usłyszeli zarzut kradzieży. Obaj przyznali się do winy, a swoje zachowanie tłumaczyli tym, że zabrali łódkę ponieważ nie chciało się im wracać piechotą do domu.
Mężczyźni za kradzież odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.