Myślał, że podając fałszywe dane, uniknie odpowiedzialności
Pewien 36-latek, który wraz ze znajomym dokonał kradzieży alkoholu próbował ukryć swoją tożsamość. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Obaj mężczyźni zostali już ukarani za popełnione wykroczenie. Z kolei 36-latek odpowie dodatkowo za wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy i najbliższe miesiące spędzi w zakładzie karnym.
W poniedziałek (20.11.2023) olsztyńscy policjanci interweniowali wobec dwóch sprawców kradzieży alkoholu w jednym ze sklepów na terenie miasta. Jeden z mężczyzn, 39-latek za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w kwocie 500 złotych. Z kolei drugi ze sprawców nie miał przy sobie dokumentu i podał swoje dane osobowe ustnie. Policjanci od razu nabrali podejrzeń, że są one zmyślone. Mężczyzna po doprowadzeniu do jednostki Policji został rozpoznany przez jednego z funkcjonariuszy. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec Olsztyna. Sprawdzenie w systemach informatycznych wykazało, że mężczyzna miał powody, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość. 36-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Olsztynie celem odbycia kary 4 miesięcy pozbawienia wolności za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych.
Mężczyzna za kradzież podobnie jak jego znajomy, został ukarany mandatem. 36-latek nie uniknie również odpowiedzialności za wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy co do swojej tożsamości. Mężczyzna wkrótce trafi do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe miesiące.
(aj/kh)