ZPC KWP: Ukrywał się w Niemczech. Wpadł ostatni z podejrzanych o wysadzenia olsztyńskich bankomatów
Dzięki współpracy policjantów Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Olsztynie, z ich odpowiednikami w policji niemieckiej został zatrzymany ostatni z podejrzanych o wysadzenie dwóch bankomatów w Olsztynie. Andrzej P. ps. Kapsel mieszkaniec Zatorza ukrył się za granicą. Zdeterminowany, nie otworzył drzwi funkcjonariuszom, wyskoczył z II piętra budynku, uciekał na piechotę drogą krajową, przez potok do lasu. Zatrzymały go strzały ostrzegawcze niemieckich policjantów.
Policjanci i prokurator prowadzący śledztwo w sprawie wysadzenia dwóch olsztyńskich bankomatów wiedzieli, że jednym z podejrzanych jest Andrzej P. Mieszkaniec Zatorza przewidując działania organów ścigania wobec siebie uciekł za granicę.
W kwietniu br. Prokuratura Olsztyn – Południe wydała za 32-latkiem list gończy, a olsztyński Sąd Okręgowy Europejski Nakaz Aresztowania.
Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie, którzy realizowali tę sprawę szybko ustalili miejsce przebywania poszukiwanego i przekazali te informacje niemieckiej policji kryminalnej..
17 czerwca br. około godziny 17.00 policjanci z Badenii – Wirtembergii zapukali w drzwi mieszkania, w którym ukrywał się Andrzej P. Ten zdeterminowany, by nie dać się zatrzymać, wyskoczył z II piętra budynku, potem na piechotę uciekał drogą krajową i przez potok, do lasu. Policyjne działania, w których wykorzystano helikopter po około pół godzinie zakończyły się sukcesem.
32-latek został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań. Rozpoczęto procedurę ekstradycji ps. Kapsla.
Mieszkaniec Zatorza był już karany, wielokrotnie notowany przez Policję między innymi za rozboje, wymuszenia rozbójnicze, uszkodzenia ciała, zmuszanie groźbą do określonego zachowania, kradzieże i przywłaszczenie mienia, a także naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariusza.
Jak tylko wróci do Polski, natychmiast usłyszy zarzuty i zostanie tymczasowo aresztowany. Postanowienie o izolacji podejrzanego wydał już olsztyński Sąd Rejonowy. Andrzejowi P. za wysadzenie dwóch bankomatów i kradzież pieniędzy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że 13 kwietnia br. policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie zatrzymali 5. podejrzewanych do tych spraw.
Działania operacyjne trwały kilka miesięcy. Zakończyły się wytypowaniem podejrzewanych i zaskoczeniem ich przez grupy kryminalnych i antyterrorystów. Pięciu mężczyzn bez oporów poddawało się działaniom policjantów.
W gronie zatrzymanych był główny organizator 32-letni Rafał G. Podejrzewani to mieszkańcy Olsztyna, pracujący dorywczo, wcześniej karani za przestępstwa podobne, przeciwko mieniu. Niektórzy zatrzymani byli ze sobą spokrewnieni.
Policjanci ustalili wszystkie szczegóły dotyczące działania sprawców.
Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli telefony, ubrania, w których sprawcy mieli dokonywać przestępstw oraz pół kilograma marihuany.
Czynności procesowe z udziałem zatrzymanych pozwoliły na postawienie zarzutów 4 z zatrzymanych i aresztowanie 3 z nich.