Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 36-latka
Iławscy policjanci szukali mężczyzny, który wyszedł z domu i przez dłuższy czas nie wracał i nie nawiązał kontaktu z rodziną. O zaginięciu 36-latka funkcjonariuszy powiadomiła zaniepokojona rodzina. Policjanci natychmiast rozpoczęli sprawdzanie okolicznego terenu, szpitali, dworców pod kątem odnalezienia zaginionego. Całego i zdrowego mężczyznę policjanci znaleźli w Olsztynie.
W sobotę (11.11.2023 r.) w godzinach popołudniowych iławscy funkcjonariusze otrzymali informację od zaniepokojonej rodziny o tym, że ok. 6:00 wyszedł z domu 36-latek i do chwili obecnej nie wrócił oraz nie nawiązał z nimi kontaktu. Najbliżsi dodali, że mężczyzna jest osobą niepełnosprawną. Policjanci natychmiast rozpoczęli sprawdzanie ulic i okolicznych lasów, przeszukali tereny znajdujące się w okolicy domu mężczyzny. Funkcjonariusze skontrolowali również szpitale i okoliczne dworce. W trakcie czynności ustalili, że 36-latek opuścił nasze miasto i pojechał do Olsztyna bądź Malborka. Natychmiast pozyskane informacje przekazali funkcjonariusze z zespołu ds. poszukiwań przekazali policjantom z Olsztyna i Malborka. I tak po kolejnych rozmowach z różnymi osobami, prowadząc szeroko zakrojone czynności służbowe ustalili, że zaginiony mężczyzna jest w Olsztynie. Funkcjonariusze z zespołu ds. poszukiwań natychmiast pojechali po 36-latka. Policjanci znaleźli całego i zdrowego mieszkańca Iławy po czym przekazali go zaniepokojonej rodzinie.
Przypominamy!!!
- Nakłaniajmy bliskich do noszenia dowodu osobistego, nawet jeśli dopisuje im zdrowie. Nigdy nie wiemy, kiedy zdarzy się wypadek, wylew lub inna sytuacja medyczna, która zakończy się w szpitalu. Trudno znaleźć rodzinę kogoś, kto trafia do szpitala jako osoba o nieustalonej tożsamości.
- Na wewnętrznej stronie ubrania naszego bliskiego można wszyć „metki” z imieniem, nazwiskiem i adresem oraz numerem telefonu, pod który należy dzwonić, jeśli dana osoba nie będzie wiedziała, jak trafić do domu. Na „metkach” wszytych do ubrania lub na osobnej kartce noszonej w kieszeni warto zapisać, na co choruje nasz bliski i jakie leki przyjmuje. Metki zastępowane są opaskami lokalizowanymi na nadgarstkach.
-Jeśli osoba starsza, mająca kłopoty z pamięcią, samodzielnie porusza się po mieście lub podróżuje, koniecznie musi mieć ze sobą telefon komórkowy, w którym zapisane są numery do rodziny.
- Warto znać ubrania naszego bliskiego, aby w przypadku zaginięcia móc opisać jego ubiór lub wydedukować go na podstawie brakujących części garderoby;
- Warto mieć aktualne zdjęcia bliskiego, by w razie potrzeby przekazać je Policji;
- Warto znać ulubione miejsca seniora, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że udał się właśnie tam.
- Warto wyposażyć seniora w zegarek z wbudowanym modułem gps, dzięki któremu jego odnalezienie będzie zdecydowanie szybsze.
Proste rozwiązania i odrobina wyobraźni mogą oszczędzić wiele niepotrzebnego cierpienia. Nie bądźmy obojętni wobec starszych osób w naszym otoczeniu. Zadbajmy o ich godną i bezpieczną starość.
(jk/kh)