Działdowo: Kradli wszystko co miało wartość. W mieszkaniu urządzili magazyn i uprawę marihuany. Zostali zatrzymani.
Działdowscy policjanci zatrzymali 27 i 29-latka, którzy są podejrzani o liczne kradzieże i włamania do piwnic, garaży i innych budynków gospodarczych na terenie miasta. W mieszkaniu jednego z podejrzanych funkcjonariusze poza przedmiotami pochodzącymi z kradzieży, znaleźli także doniczkę i słoik z marihuaną. Mężczyźni usłyszeli zarzuty.
27-letni Rafał C. i 29-letni Bartosz Ch. wspólnie włamywali się do garaży, piwnic i pomieszczeń gospodarczych na terenie miasta, skąd kradli m.in. piły spalinowe, kosiarki ogrodowe, łyżwy, rolki, wędki z osprzętem wędkarskim, sztućce, lampy, świeczniki, materace. W ich zainteresowaniu znalazły się nawet napędy do bram garażowych, wiatrówka i wentylatory zewnętrzne.
Mężczyźni swoją "działalność" prowadzili co najmniej od początku tego roku. W ręce działdowskich policjantów wpadli w nocy z 13 na 14 czerwca, kiedy zostali zatrzymani na gorącym uczynku podczas włamania do jednego z budynków w mieście.
W trakcie przeszukania mieszkania Bartosza Ch. policjanci poza skradzionymi przedmiotami znaleźli słoik z zawartością ponad 100 gramów suszu marihuany oraz doniczkę z krzakami konopi indyjskiej. 29-latek usłyszał łącznie 13 zarzutów (w tym 2 dotyczące posiadania narkotyków), a z uwagi na to, że przestępstw popełnił w warunkach tzw. recydywy grozi mu łączna kara do 15 lat pozbawienia wolności.
27-letniemu Rafałowi C. policjanci postawili zarzuty związane z kradzieżami i włamaniami. W jego przypadku kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek wobec obu mężczyzn zastosowano policyjne dozory.