Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostróda: Kradł rowery i wstawiał do lombardu

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić 42-latkowi z gminy Miłomłyn, który kradł rowery na terenie powiatu ostródzkiego, a następnie sprzedawał je. Mężczyzna wykorzystywał nieostrożność właścicieli jednośladów, którzy pozostawiali je niezabezpieczone. Policjanci odzyskali już 7 rowerów. Trwa ustalanie, czy Tomasz J. ma również związek z innymi kradzieżami.

Policjanci od kilku tygodni pracowali nad sprawą kradzieży rowerów, do których dochodziło na terenie Ostródy oraz pobliskich gmin. Wszystkie rowery ginęły w momencie, gdy właściciele na krótki czas zostawiali jej niezabezpieczone, np. przed sklepem czy na klatce schodowej. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tymi kradzieżami może mieć 42-letni mieszkaniec gminy Miłomłyn, w której również doszło do kradzieży jednośladu. Policjanci skradzione rowery odnajdywali najczęściej w lombardach. Wczoraj, podejrzewany przez funkcjonariuszy mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży. Tłumaczył, że potrzebował gotówki, a niezabezpieczony rower, który można później sprzedać był łatwym „łupem”. Teraz mężczyzna będzie się tłumaczył przed sądem. Ponadto policjanci ustalają, czy 42-latek ma związek z innymi kradzieżami.

Również wczoraj do ostródzkiej komendy przyjechała poszkodowana z Miłomłyna, by odebrać swój skradziony jednoślad. – „Jestem bardzo wdzięczna policjantom, że tak skrupulatnie zajęli się moją sprawą i odnaleźli mój rower” powiedziała szczęśliwa pani Krystyna.

Jak zabezpieczyć jednoślad przed kradzieżą?

Nigdy nie pozostawiajmy nieprzypiętego roweru przed sklepem bądź innym miejscem ogólnie dostępnym!

Nie przypinajmy roweru do krat bądź innych elementów, które raczej stanowią element dekoracyjny budynku niż jego zabezpieczenie. Jeżeli będzie to zbyt cienka krata, złodziej może ją zabrać wraz z rowerem.

Zostawiając rower w piwnicy bądź na balkonie zastanówmy się, czy jest to rzeczywiście dobrze zabezpieczone miejsce.

Zapiszmy numer ramy oraz inne numery nabite na rowerze, trzymajmy dokumenty potwierdzające zakup roweru a także zróbmy mu zdjęcie. W przypadku kradzieży przekażemy te dane Policji.

Pozostawiając rower w miejscu ogólnodostępnym, w miarę możliwości zostawmy go w miejscu monitorowanym np. obok kamery miejskiej.

Zapytajmy, czy firmy ubezpieczeniowe nie oferują ubezpieczenia obejmującego kradzież roweru.

Pomimo tego, że nie ma doskonałych zabezpieczeń, to naszym działaniem możemy znacznie ograniczyć ryzyko kradzieży.

  • na zdjęciu pokrzywdzona, która przyszła odebrać skradziony rower
Powrót na górę strony