Ełk: Szczęśliwie zakończone poszukiwania 91-latka
Policjanci odnaleźli 91-latka z Rękus, który w sobotę wyszedł ze swojego domu i zabłądził. W akcji poszukiwawczej brało udział blisko 50 policjantów, wykorzystano śmigłowiec z Komendy Głównej Policji oraz użyto psów służbowych. Mężczyzna został znaleziony w trawie nieopodal lasu, gdzie leżał wyczerpany i nie mógł poruszać się o własnych siłach. Został przewieziony do szpitala.
Przez prawie dwie doby ełccy policjanci poszukiwali zaginionego 91-latka z miejscowości Rękusy. Mężczyzna w sobotę wyszedł z domu i od tego czasu nie kontaktował się z bliskimi. W niedzielę rodzina powiadomiła o jego zaginięciu. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast rozpoczęli czynności poszukiwawcze, które trwały do późnych godzin nocnych. Funkcjonariusze wspólnie z mieszkańcami wsi sprawdzali teren przyległy do miejsca zamieszkania 91-latka, sprawdzono również czy mężczyzna nie trafił do okolicznych szpitali. Do poszukiwań użyto także psy tropiące.
W działaniach brało udział blisko 50 policjantów. Z uwagi na fakt, że w okolicy domu zaginionego znajdują się wielohektarowe pola, lasy i bagna wykorzystano śmigłowiec z Komendy Głównej Policji.
Wczoraj około godziny 10.00 policjanci znaleźli mężczyznę leżącego w trawie na skraju lasu. 91-latek był przytomny, ale z wyczerpania nie mógł samodzielnie się poruszać. Funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali na miejsce pogotowie. Mężczyzna po zbadaniu został przewieziony do szpitala.
