Zdał egzamin i tego samego dnia - jeszcze bez prawa jazdy - został zatrzymany do kontroli za nadmierna prędkość
Każdego dnia policjanci dbają o to, by piraci drogowi ponosili konsekwencje swojej lekkomyślności. W Elblągu ukarali trzech kierujących za nadmierną prędkość. "Rekordzista" w obszarze zabudowanym jechał 116 km/h, drugi tłumaczył, że chciał wypróbować samochód znajomego. Trzeci "wyróżniający się" kierujący, to 18-latek, który zdał egzamin na prawo jazdy i już tego samego dnia przekroczył prędkość. Został ukarany mandatem, a dodatkowo odpowie przed sądem za... brak uprawnień, ponieważ samo zdanie egzaminu nie jest równoznaczne z posiadaniem uprawnień. Policjanci ostrzegają przed lekkomyślnością i przypominają, że nie mają pobłażania wobec piratów drogowych.
W czwartek (16.03.2023 r.) policjanci z ruchu drogowego w Elblągu zatrzymali trzech kierowców, którzy zlekceważyli bezpieczeństwo i przekroczyli dopuszczalną prędkość. Dwóch z nich miało o ponad 50 km/h za dużo. "Rekordzista" to 22-latek jadący audi. Na ul. Dąbka rozpędził auto do 116 km/h. Został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł., a na jego konto wpłynęło 14 punktów karnych. Kolejny kierujący został zatrzymany w Raczkach Elbląskich. 56-latek jechał skodą. Na ograniczeniu do 50-tki miał 106 km/h. Powiedział policjantom, że chciał wypróbować samochód znajomego. Otrzymał mandat w wysokości 1 500 zł oraz 10 punktów karnych. Obydwaj panowie, na trzy miesiące, stracili prawa jazdy. Ostatni z nich, to świeżo upieczony kierowca. 18-latek został zatrzymany również na ul. Dąbka. Jechał samochodem ojca. Rozpędził mitsubishi do 75 km/h na ograniczeniu do 50-tki. Został ukarany mandatem w wysokości 300 zł. Okazało się również, że nie ma jeszcze wydanych uprawnień do kierowania pomimo tego, że tego samego dnia zdał egzamin na prawo jazdy. Tłumaczył się i okazywał arkusz przebiegu części praktycznej egzaminu, który niestety nie uprawnia go jeszcze w żaden sposób do kierowania pojazdami mechanicznymi. W jego przypadku policjanci byli zmuszeni do skierowania wniosku do sądu.
Policjanci przypominają
W myśl Ustawy o kierujących pojazdami, datą uzyskania uprawnienia do kierowania jest data ostatecznego potwierdzenia przez organ wydający uprawnienia do kierowania pojazdami wszystkich wymaganych warunków do uzyskania prawa jazdy, a nie data zdania egzaminu państwowego.
(js/tm)