Wystawiali ogłoszenia lub na nie odpowiadali. Odpowiedzą za oszukanie wielu osób
Olsztyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej wyjaśnili okoliczności wielu oszustw, którymi ofiarami padły osoby z całego kraju. Podejrzani zostali zatrzymani w Olsztynie. Według ustaleń policjantów, 37-latek ze swoim 49-letnim znajomym, a następnie z 35-letnią partnerką wyłudzali pieniądze od pokrzywdzonych poprzez wystawianie ogłoszeń, dotyczących sprzedaży aut czy odpowiadaniu na oferty usług remontowo-transportowych. Mieli pobierać zaliczki, po czym kontakt z nimi urywał się. Cała trójka usłyszała już zarzuty i wkrótce odpowie przed sądem. Sprawa ma charakter rozwojowy, ponieważ do olsztyńskiej jednostki Policji zgłaszają się kolejne osoby pokrzywdzone prawdopodobnie przestępczym działaniem 37-latka.
Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie w ubiegły wtorek (31.01.2023) zatrzymali w jednym z mieszkań 37-latka. Mężczyzna był poszukiwany przez kilkadziesiąt jednostek Policji w kraju oraz na podstawie listu gończego za popełnione na terenie całej Polski oszustwa. Ponadto mężczyzna został skazany prawomocnym wyrokiem na karę ponad 5 lat pozbawienia wolności, z czego 5 ostatnich miesięcy zostało mu warunkowo zawieszonych z okresem próby. Mężczyzna nie potrafił jednak wykorzystać danej mu szansy i znowu postanowił trudnić się oszustwami, w związku z czym sąd zadecydował o odwołaniu warunkowego zwolnienia.
W 2021 roku mężczyzna wspólnie ze znajomym 49-latkiem zamieszczali na znanym portalu sprzedażowym ogłoszenia sprzedaży aut, których nigdy nie posiadali. Oszuści pobierali od kupujących zaliczki, a następnie umawiali się na sfinalizowanie transakcji, do których jak się okazało, nigdy nie dochodziło. W tej sprawie zostało oszukanych 20 osób z całego kraju na łączną wartość 34 tys. zł. Podczas dalszych czynności okazało się, że 37-latek używając sfałszowanych dokumentów od kilku placówek parabankowych wyłudził pożyczki na łączną kwotę ponad 14 tysięcy złotych. A to nie koniec przestępczego procederu 37-latka. Policyjne czynności wykazały, że mężczyzna wspólnie ze swoją 35-letnią partnerką odpowiadał na ogłoszenia dotyczące oferty usług remontowych lub transportowych. Podobnie w przypadku oszust ze sprzedażą aut, pobierał od zleceniodawców zaliczki na wykonanie usługi, których również nigdy nie wykonał. Do tej pory w tej sprawie ustalono ponad 30 pokrzywdzonych z całego kraju, a łączna wartość strat wynosi około 30 tysięcy złotych.
Na podstawie materiału dowodowego 37-latek usłyszał zarzut szeregu zarzutów dotyczących oszustw oraz posługiwania się podrobionymi dokumentami. Mężczyzna był w przeszłości karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadać w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Z kolei jego partnerka usłyszała ponad 30, a kolega 20 zarzutów dotyczących oszustw. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego.
Sprawa ma charakter rozwojowy, ponieważ do olsztyńskiej jednostki Policji zgłaszają się kolejne osoby, które mogły być ofiarami przestępczego procederu 37-latka. Policyjne czynności nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn-Południe.
(aj/tm)