Tag zarzut
Rozmiar czcionki
- Kradł kosmetyki – został zatrzymany Czuł się bezkarnie. Przychodził do drogerii, zabierał drogie perfumy i trymery, po czym wychodził. W ciągu 5 takich wizyt ukradł artykuły o wartości blisko 1700 złotych. Dzięki operacyjnym ustaleniom został zatrzymany w mieszkaniu. Miał przy sobie narkotyki. 20-latek usłyszał zarzut przestępstwa kradzieży. Policjanci wnioskują o poddanie mężczyzny pod dozór.
- 30-latek usłyszał zarzuty kradzieży Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę usiłowania kradzieży oraz kradzieży. Łupem 30-latka padły przedmioty o wartości ponad 4 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Okazało się, że będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy, ponieważ w przeszłości był karany za podobne przestępstwa. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
- Złodziej paliwa wpadł w ręce kryminalnych ze Szczytna 30-letni mieszkaniec powiatu szczycieńskiego myślał, że uda się mu przechytrzyć policjantów. Kilkukrotnie podjeżdżał swoim samochodem pod różne stacje benzynowe w powiecie szczycieńskim, tankował paliwo i nie płacąc odjeżdżał. Używał do tego innych tablic rejestracyjnych. Nie zmyliło to jednak policjantów, którzy wpadli na jego trop. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
- Kradł ogrodzenie cmentarza – został zatrzymany na gorącym uczynku Dzielnicowi znaleźli się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Dzięki ich reakcji mężczyzna, który kradł metalowe przęsła ogrodzenia z cmentarza został zatrzymany na gorącym uczynku.
- Sprawca porzucenia psa usłyszał zarzut Mrągowscy policjanci dzięki odpowiedniej reakcji świadka ustalili mężczyznę, który w Wyszemborku porzucił swojego psa. Usłyszał on już zarzut znęcania się nad zwierzęciem.
- 27-latek ukradł już ponad 2000 litrów paliwa. Usłyszał kolejne zarzuty Piscy kryminalni po raz kolejny zatrzymali 27-letniego mieszkańca piskiej gminy podejrzanego o kradzieże oleju napędowego. Miesiąc temu ten sam mężczyzna usłyszał 6 zarzutów kradzieży paliwa. W ostatnim czasie włamał się do następnych pojazdów ciężarowych oraz do pomieszczenia gospodarczego. Tym razem na terenie gminy Biała Piska. Dokonał kradzieży ponad 200 litrów oleju napędowego oraz pompki do pobierania paliwa o łącznej wartości strat ponad 2000 złotych. Okazało się też, że 27-latek jest poszukiwany. Został więc zatrzymany i najbliższe miesiące, a może nawet lata spędzi w zakładzie karnym.
- Okradł byłą piekarnię, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności 3 zarzuty kradzieży usłyszał 38-letni mieszkaniec gm. Nidzica. Mężczyzna z budynku po byłej nidzickiej piekarni ukradł przedmioty o łącznej wartości ponad 28000 złotych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Kradł i niszczył pod okiem kamery. 39-latek usłyszał zarzuty ,,Chciałem mieć pieniądze na dalsze picie i dlatego ukradłem rower…” Złodziej był tak pijany, że nie zauważył, iż w przednim kole nie ma powietrza. Fakt ten bardzo utrudnił sprzedaż, więc porzucił jednoślad kilka ulic dalej. Ponadto w budynku, gdzie ukradł rower uszkodził drzwi. Policjanci następnego dnia po otrzymanym zgłoszeniu zatrzymali sprawcę, który usłyszał już zarzut kradzieży i uszkodzenia cudzej rzeczy. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Zaczęło się od małego ogniska, a skończyło spaleniem lawety. 34-latek usłyszał zarzuty Wszystko zaczęło się od wspólnego ogniska grupy znajomych kolegów. Biesiadowanie przy ogniu połączone było z alkoholem. Jednych alkohol rozbawia, zaś u innych powoduje agresję i niekontrolowane emocje. Tak było i tym razem, kiedy to jeden z uczestników imprezy w przypływie emocji podpalił stojącą na posesji lawetę. Pokrzywdzony oszacował wartość strat na kwotę 20 tysięcy złotych. Kryminalni z Węgorzewa przedstawili już 34-latkowi zarzut zniszczenia mienia. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
- ,,Myślałem, że jak oczyszczę drogę to zrobię dobry uczynek’’- 37-latek usłyszał zarzuty Za kradzież odpowie 37-letni mieszkaniec gminy Węgorzewo, który nielegalnie uprzątną powalone drzewo. Gmina, która była właścicielem dębu oszacowała straty na kwotę ponad 1000 złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.