Aktualności - Policja Warmińsko-Mazurska

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 28-letniemu mieszkańcowi Wielbarka. Mężczyzna wybił szybę w drzwiach budynku firmy, w której był zatrudniony. Jego łupem stał się laptop wraz z zainstalowanym na nim programem do diagnozy samochodów. Pokrzywdzony straty oszacował na 5.500 złotych. Mężczyzna już usłyszał zarzut i nie kwestionował swojej winy.

Słońce sprawia, że najchętniej wybieramy wypoczynek nad wodą. Jednak nie należy zapominać, że woda to nie tylko relaks i odpoczynek. Nad wodę zabieramy przede wszystkim zdrowy rozsądek. Wczoraj we Fromborku gościliśmy na antenie TVP1 i radia RMF FM, promując bezpieczeństwo na wodzie.

Kary nawet do 2 lat pozbawienia wolności mogą grozić trzem mieszkańcom gminy Miłomłyn, którzy przy pomocy sieci rybackich kłusowali na Jeziorze Drwęckim w okolicy Samborowa. Sprawcy zostali zatrzymani na gorącym uczynku przez strażników rybackich, którzy przekazali ich policjantom. Jeszcze tego samego dnia 29, 30 i 34-latek latek usłyszeli zarzuty nielegalnego połowu ryb.

Po raz kolejny sygnał od świadka pozwolił na szybkie zatrzymanie pijanego kierowcy. Niebezpieczne manewry na drodze zaniepokoiły innego kierowcę. Dzięki krótkiej informacji policjanci zatrzymali 30-latka, który miał 3,4 promile alkoholu w organizmie i kierował ciężarówką. W sumie od piątku warmińsko – mazurscy policjanci wyeliminowali z dróg 20 pijanych kierujących.

W najbliższym czasie przed sądem będzie się tłumaczył 24-letni mieszkaniec Sochaczewa, który z nadmierną prędkością pływał skuterem wodnym po Jeziorze Jeziorak. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów tj. patentu sternika motorowodnego oraz dowodu rejestracyjnego skutera.

Policjanci, prokurator oraz ratownicy medyczni pracowali na miejscu nieszczęśliwego wypadku. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że trzech mężczyzn na plaży w Leleszkach zapaliło substancje niewiadomego pochodzenia. W trakcie reanimacji zmarł 24-latek z Pasymia. Natomiast 23-latek i jego o pięć lat starszy znajomy zostali przetransportowani do szpitala w Szczytnie i Biskupcu. Teraz śledczy wyjaśniają, czy to właśnie ta substancja była przyczyną śmierci mężczyzny.

Na drogach Warmii i Mazur, podobnie jak w całej Polsce, trawa upalny weekend. To właśnie podczas najbardziej sprzyjającej pogody, gdy świeci słońce, jest sucho i ciepło, liczba wypadków, kolizji na drogach jest większa. Statystki policyjne mówią same za siebie. Od piątku w naszym regionie doszło do 14 wypadków, w wyniku których 1 osoba zginęła, a 13 zostało rannych. W tym czasie policjanci odnotowali także blisko 100 kolizji. Drodzy kierowcy – dostosujmy prędkość do warunków drogowych oraz nie wsiadajmy za kierownice naszych pojazdów pod wpływem alkoholu, a na drogach będzie bezpieczniej.

Mikołajki na kilka dni opanowało kilkadziesiąt tysięcy fanów czterech kółek. Czy to dla miejscowej policji problem? Wręcz przeciwnie, mamy dwa razy mniej interwencji niż w zwykły weekend, podsumował komendant miejscowego komisariatu Policji. To efekt dobrej zabawy kibiców, ale także pracy dużej liczby policjantów.

Policjanci pełniący służbę na Jeziorze Mikołajskim sprawdzili trzeźwość 24-letniego sternika. Kiedy Hubert G. dmuchnął w urządzenie pomiarowe, zapaliła się czerwona lampka. Policjanci zawieźli sternika do szpitala, aby pobrać mu krew do badań. Mężczyzna był agresywny i arogancki. Groził, że powybija głową szyby w policyjnym aucie, udawał, że mdleje, straszył kontaktami z przestępcami z Wołomina. Policjanci wyjaśniając okoliczności tego zdarzenia, w rozmowie z ojcem nietrzeźwego sternika usłyszeli, że obaj panowie wspólnie pili alkohol. To już od 1 maja br. na Warmii i Mazurach 9. przypadek, kiedy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwego sternika.