Aktualności - Policja Warmińsko-Mazurska

Czujność sąsiada oraz szybka reakcja policjantów i służb ratunkowych być może zapobiegły tragedii. Jeden z mieszkańców bloku w Girgajnach poinformował policjantów, że bezskutecznie próbuje skontaktować się ze swoim sąsiadem, drzwi do jego mieszkania są zamknięte, a dobiegające ze środka odgłosy wskazują, że mężczyzna może mieć poważne problemy zdrowotne i potrzebuje pomocy. Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia 84-latka, zalewscy policjanci wyważyli drzwi. Mężczyzna trafił do szpitala.

Pijanego kierowcę zatrzymali gołdapscy policjanci na jednej z ulic miasta. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Był do tego stopnia pijany, że nie słyszał ani nie widział policyjnego radiowozu na sygnałach, a gdy się zatrzymał – miał problemy z wyjściem z auta.

Kryminalni z Giżycka zatrzymali w miejscowości Woźnawieś, powiat gajewski, mężczyznę, który od grudnia ubr. ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. 25-latek poszukiwany był listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Giżycku za bójkę i naruszenie miru domowego.

36-latek przez trzy kolejne dni „odwiedzał” jeden z olsztyńskich marketów. Mężczyzna za każdym razem przychodził po te same narzędzia. Ostatnia wizyta w sklepie zakończyła

Policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę, po tym jak agresywnie zachowywał się wobec osoby najbliższej. Mężczyzna był pijany i swoją złość kierował wobec matki. Sprawca wyzywał kobietę, bił po twarzy i groził jej pozbawieniem życia. Mężczyzna niszczył w mieszkaniu wszystko, co stanęło mu na drodze. W rodzinie wszczęto procedurę niebieskiej karty. To kolejny taki przypadek, gdy policjanci muszą interweniować i odizolowywać sprawcę przemocy od ofiar, którymi są ich bliscy.

Dość nietypowe zgłoszenie przyjęli w nocy szczycieńscy policjanci. Zgłaszająca 49-latka poinformowała ich, że jest poszukiwana, spakowana i czeka na nich. Policjanci zatrzymali pijaną kobietę, która faktycznie była poszukiwana i najbliższe miesiące spędzi w zakładzie karnym.

Za stosowanie gróźb karalnych odpowie 26-latek z Węgorzewa, który groził lekarzowi w poczekalni szpitala. Mężczyzna bez powodu wykrzykiwał do lekarza, że go zabije, a w plecaku ma broń. Węgorzewianin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że już nie pierwszy raz groził temu lekarzowi. Za takie zachowanie grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.